Liceum Ogólnokształcące nr III im. prof. T. Kotarbińskiego

Dostanie sie do tej szkoły jeszcze 3 lata temu było moim marzeniem. Dziś powiedziała bym młodszej sobie żeby się powaznie zastanowiła.Choć szkoła ma wielu świetnych nauczycieli to znaleźli sie tacy którzy z nauczaniem nie mają wiele wspólnego, a gdyby nie dodatkowe korki bała bym się o moją mature. Serdecznie nie pozdrawiam dyrektora szkoły, który ewidentnie nie nadaje sie do tej roli

Za namawianie młodzieży do udziału w eksperymencie medycznym, chcecie mieć krew na rękach? Dyrekcja tej szkoły powinna mieć postawione zarzuty

Szkoła średnia, ogólno kształcąca

Jeśli zastanawiasz się nad wyborem tej szkoły to stanowczo odradzam. Jako tegoroczna maturzystka stwierdzam, że to były najgorsze trzy lata mojego życia. Mimo, że w szkole była garstka fantastycznych nauczycieli, to niestety nie miałam okazji uczęszczać na ich lekcje i trafiłam jedynie na osoby niekompetentne i podcinające skrzydła wszystkim uczniom, którym zależało na dobrych ocenach. Ponadto relacja uczeń-nauczyciel nie istnieje w tej szkole, więc nie licz na pomoc czy zrozumienie. Lekcje zdalne tylko uświadomiły mnie w przekonaniu jak bardzo ta szkoła jest beznadziejna. Brak jakiegokolwiek zorganizowania czy poszanowania czasu ze strony nauczycieli. Od nas wymagano, a sami nie potrafili się wywiązać ze swoich obowiązków. Niesprawiedliwy system oceniania, szczególnie u pewnej nauczycielki z języka polskiego, która oprócz tego potrafiła nie przyjść na zajęcia, bo np. zaspała. Poniżanie, pokazywanie swojej wyższości - norma. Obwinianie nas za bezsensowne pomysły dyrektora - norma. Sama atmosfera, jaka panuje w tej szkole jest po prostu toksyczna. W nauczycielach brak życia, wieczne stękanie i marudzenie jak im źle, co bardzo zniechęca do uczestnictwa w lekcjach. Co wyniosłam z tej szkoły? Jedynie niechęć do nauki, brak pewności siebie, przemęczenie i stres. Jeśli chcesz zadbać o swoje zdrowie psychiczne i przyszłość to wybierz inną szkołę, bo ta niczego cię nie nauczy.

Dobra szkoła, wysoki poziom nauczania

Szkoła o tak żenującym poziomie, że zdecydowano się w niej na organizację konkursu szczepionkowego. Niezły manifest przeciw nauce, o ironio.

Jedna z najgorszych możliwych decyzji jakie mogłam podjąć mieszkając w Zielonej Górze. Wybierając LO 3 sugerowałam się świetnymi opiniami osób, które skończyły to liceum kilka lat temu. Okazało się, że spora część kadry, zwłaszcza nauczycieli od rozszerzeń po 2019 roku została zmieniona na nauczycieli, którzy pomimo swoich tytułów naukowych nie potrafią przekazać wiedzy. Są poszczególne osoby, które wnoszą cień pozytywów do tej szkoły- Pan wfista- Zbigniew i Pani od francuskiego, która mimo bardzo surowych sposobów nauczania przykłada się do swojej pracy.Szkoła nakręcana pod publiczkę, dyrektor zamiast skupić się na rzeczywistych problemach uczniów dba o własne interesy.

slabe (nawet tu nie chodze)

Kościk stanie Ci w gardle ościk za to, że namawiasz do brania udziału w eksperymencie medycznym.Ten preparat został dopuszczony warunkowo i nikt nie chce brać za niego odpowiedzialności!

Dyrektor szkoły do wymiany. Radzę poczytać konstytucję, szkoła nie jest odpowiednim miejscem na rekolekcje