Żabka Galaxy

Asortyment, obsługa na plus. Jedynie jak się człowiek chce napić dobrego piwka, to pojawia się brak wyboru. W porównaniu do innych Żabek, w których robię zakupy, to tutaj conajmniej marnie pod tym względem.

Lepiej kupować gdzieś indziej bo zdarzają się nieaktualne ceny, pomyłki" na kasie

dzień dobry wszedłem do żabki z kolegą i odrazu była jedną pani drugi pan łysy i się wyzywali nir było żadnej kultury do klienta.

Sporo artykułów, raczej dla ludzi z osiedla niż przyjezdnych

bardzo niekulturalna obsługa, wyzywają się przy kliencie. do tego parówka smakowała bardzo źle. nie polecam

okropna obsługa, brak szacunku i kultury osobistej. Pracownica siedzą tam jak za karę i robia wielkq łaskę przy obsłudze. Nie polecam

Gdyby dało się dać zero, obsługa jak i kultura osobista na poziomie identycznym jak ocena czyli zerowym,szczególnie starsza otyła Pani o krótkich włosach charakter rodem urzędniczki z PRL.Czesto rzeczy po terminie w lodówkach NIE POLECAM warto się przejść kawałek do żabki za biedronka.

Od dwóch lat regularnie przychodziłam do zabki, z tego co zauważyłam to nigdy nie ma hot-dogów, pracownicy pracują za karę (nie mówię tu o uśmiechu od ucha do ucha, ale o nie warczeniu na klienta patrząc na niego jakby przeszkadzał), wokół sklepu non stop porozwalane puszki po ulubionym napoju okolicznych klientów - rompera, czasem nawet da się zauważyć owych klientów w naturalnym środowisku, zaciesniajacych więzi miedzy ludzkie lub wręcz przeciwnie bijących się, zdarzały sie przypadki delikwentów śpiących lub ledwo kontaktujących z baza. Pozostaje pytanie dlaczego osobom w wyraźnym stanie upojenia sprzedawany zostaje alkohol? Pani właścicielka, jak przypuszczam, czasem stała na kasie w niedziele (jak powinna oczywiście), niestety chyba pomyliła taśmę produkcyjna z obsługa kolejki. Rozumiem ze klienci są różni, ze niedziela dzień wolny a ona musi w pracy, ale skoro to jej biznes to wydaje mi sie, ze powinna dać klientowi chociaz spakować zakupy albo sie odsunąć od kasy, zanim zawoła (nie poprosi, tylko krzyknie) następnego kupującego z kolejki. Nie będę sie nawet wypowiadać na temat Pana który najwyraźniej jest zatrudniony do rozkładania towaru, picie alkoholu pod sklepem przez niego to już monotonnia. Z rana za to można dostrzec jak piękna polszczyzna sie posługuje wraz ze starsza Pania na kasie. Podsumowując, polecam przejsc sie kawałek dalej, unikniecie wtedy wrogich spojrzeń próbując kupić sobie colke. Pani właścicielce za to sugeruje zmianę branży, bo ktory szanujący sie przedsiębiorca pozwala na „menelstwo” na terenie swojego biznesu?;)

Oszukali mnie na hajs koszt energetyka wynosił 3.50 zł a hotdog 5zl dałam pani z czarnym owłosieniem 9zł pani stwierdziła że jest za mało gdzie powinnam mieć jeszcze resztę stwierdziłam że nie będę się kłócić i poszłam na rękę i wzięłam tańszego energetyka mimo że na tamtego było mnie stać hot dog był dziurawy w bułce zimny i parówka była nie dosunieta do końca bułki jedyna fajną osobą w tej żabce to jest ten fajny pan nie polecam też żabki