Klinika w Klaudynie

Nie polecam, nie zadowolona zabiegiem.

Bardzo polecam klinikę a także zwrócenie się o pomoc w leczeniu niewydolności żylnej do Pana Doktora Mariusza Dunala - profesjonalnie, cierpliwie, szczerze, obszernie wyjaśnione wszystkie kwestie, leczenie, zabieg itd. Sympatyczna atmosfera takze na recepcji pomaga w uspokojeniu się :)Dziękuję calej klinice za Wasze dobre serca :)

Jestem po zabiegu usunięciu żylaków. Była to bardzo słuszna decyzja. Bezbolesna. Pan doktor Marcin Trochimczuk - na bieżąco informował o następujących czynnościach. Dla mnie co najważniejsze pozbyłam się problemu który mi towarzyszył od lat. Cel osiągnięty - bardzo się cieszę. I z całego serca polecam.

Miałam wykonywany zabieg w tym miejscu, Pan Doktor bardzo miły, kompetenty, zabieg, mimo że nie należał do najprzyjemniejszych, przebiegł bardzo sprawnie. Dostawałam informacje co jest kiedy wykonywane, podejście do pacjenta zarówno ze strony Doktora jak i Pani Pielęgniarki, bardzo dobre. Jeśli chodzi o obsługę w recepcji to dramat. Pani naburmuszona, nieprzyjemna, niemiła, pacjent jest zestresowany zabiegiem a ona dodatkowo nie stara się, żeby to rozładować, a wręcz przeciwnie, dokłada nerwów jeszcze więcej. Bez przerwy zwraca uwagę o noszenie maseczek, rozumiem to, taki jest wymóg w placówkach medycznych, jednocześnie sama nie nosi jej założonej poprawnie, a dodatkowo siedząc przy biurku nie ma jej wcale, jest plexa, ale to nie zwalnia z obowiązku noszenia maseczki. Pani jest uszczypliwa, wykonuje swoją pracę z przymusu. Umawiając się do oddziału w Klaudynie radzę się nastawić na bardzo niemiłą i nieprofesjonalną obsługę recepcji. Doktora jak najbardziej polecam, świetny fachowiec, ale polecam udać się do oddziału na Kasprzaka, obsługa zdecydowanie milsza i kompetentniejsza! Pomogą z chęcią i bez łaski.