KLES-BUD Sławomir Klepacki

Pełen profesionalizm to mało powiedziane. Zawodowcy polecam.

Przez trzy tygodnie Pan K. wlasciciel firmy, umawiał się ze mną kilkukrotnie na regulacje drzwi aluminiowych i mnie zwodzil . Praca za którą chciałem go sowicie wynagrodzić. Po tym terminie był kłopot z kontaktem z Panem K. właścicielem firmy .Albo nie odbierał albo odbierał imowil że oddzwoni . Czego nie czynił. W końcu zapytałem co mam zrobić żeby dotrzymał umowy. Usłyszałem że skończył ze mną rozmawiać. NIE POLECAMW odpowiedzi do sprostowania . Rzeczywiście po sprawdzeniu sprawa ciągnie się od 18 stycznia . Tu się rozminąłem z faktami wydawalo mi sie ze wczesniej ,przepraszam Pozostałe faktyy są prawdziwe. Jeżeli przedsiębiorca nie chcial sie podjac uslugi mogl to powiedziec przy propozycji 18.01.. Co do wulgaryzmow . To klamstwo. Po wizycie poprzedniego dnia w zakładzie Pana K. Czekalem na jego umówioną wizytę. Kiedy czas minął zadzwoniłem Sam Pan K. poprzedniego dnia prosil mnie by mu przypomniec kolo poludnia . Przez dwie godziny dzwonilem 3 razy ktorych to połaczen nie odebral a jedno odebral i powidzial jak zwykle ze oddzwoni Kiedy kolejny raz zadzwoniłem I zapytałem żartobliwe Sławek czy ja mam cię zabić? " W odpowiedzi usłyszałem " skończyłem z tobą rozmawiać " To że byłem niegrzeczny czy wulgarny czy też obrażalem Pana K. jest klamstwem ale cóż wzorem naszego premiera ludzie biorą z niego przyklad i jak ponokio kłamią.Niestety są rzetelni i nie rzetelni przedsiębiorcy. Jeżeli ktoś się podjął usługi ( płatnej) którą jak powiedział zajmie pół godziny albo 15 minut .to chyba dwa tygodnie jest wystarczająco długo by to wykonać. Umowa ustna też jest obowiazujaca . Miała usługa być wykonana w ciągu paru dni Tym bardziej że informowałem że usługę można wykonać w dniach wolnych