U Kuby

Jest OK, POLECAMY.

Dramat. Sodoma i gomora. Parkują na chodniku że nie można przejść. Kiedy tam straż miejska pojedzie ich pogonić. I non stop pijaństwo

Właścicielka bardzo miła kobieta. Pokój dla czterech osób łorze małżeńskie nie można sie przekręcić na drugi bok bo skrzypi nie miłosiernie,narożnik po rozłozeniu dziura wyleżała, wersalka spoko. Duży minus za chałas za oknem nawet w nocy jeżdżą auta i autobusy słychać. Kuchnia wspólna na dole

Świetne miejsce, super lokalizacja, kompleksowa świetna obsługa:)) Ewa

Chyba jedno z tańszych miejsc noclegowych między Karpaczem a Jelenià Górą. Właścicielka uprzejma i kontaktowa. Nie jest to hotel więc i standard nie jest hotelowy. W Karpaczu w tym samym okresie świątecznym ceny są średnio dwukrotnie wyższe.

Ok choć płatność kartą jednak przydałaby się. Koszty minimalne a szacunek dla gości o wiele większy.

Bardzo miła pani, dbająca o to by gościom niczego nie zabrakło. Cena w porządku, czystość pokoju też. Możliwość korzystania z kuchni przy wejściu, jeśli mamy pokój bez niej. Zlokalizowany w bezpośrednim kontakcie z pętla autobusową. Pokoje jak na tą cenę zdziwiły mnie za pierwszym razem... Są naprawdę pięknie urządzone. Ogromne, wygodne łóżka, niektóre większe, inne mniejsze. Miałam też okazję korzystać z apartamentu na parterze, który jak dla mnie wymiata. Duże pomieszczenie z aneksem kuchennym, piękną łazienką, w której jest nawet bidet. Większość pokoi posiada TV, lodówkę, mikrofalówkę. Nawet jeśli w którymś nie ma to jest przecież kuchnia na dole :) najgorzej wspominam mikro pokój, będący w innej części budynku. Było to latem, więc oczywiście nocą konieczność otwarcia okna bo gorąco... I tu był problem... Budynek jest blisko ulicy, obok pętli więc non stop był hałas. Dwie noce nie zmrużyłam oka. W innych pokojach tego nie było, tylko w tym, więc nie obniżam oceny. Jest gdzie zaparkować auto - jak nie pod samym budynkiem, to po drugiej stronie ulicy przy pętli. Obok Biedronka, pizzerie, park, apteka, kościół, zamek Chojnik.

Bardzo wygodne miejsce, idealnie położone. Tuż obok Biedronka i absolutnie pierwszoligowa pizza. Gospodyni przemiła. Jedynie przydałyby się kubki w kuchni :)

Całkiem przyjemne miejsce. Taki domowy klimat na poddaszu. Lokalizacja jest świetna- wszystko w odległości kilku minutek.Pani właścicielka pomocna i serdeczna.

Zdecydowanie odradzam. W pokoju kuchnia połączona z .... WC. Do tego brak drzwi tylko jakieś takie coś. Generalnie podczas kupy czy kąpieli można ogrzewać obiady. Pościel wymaga wymiany no już się chyba nie dopiera... Unikać