Wieża zegarowa - Pokamedulski Klasztor

Kolejny przereklamowany obiekt i do tego w remoncie. Jeden wielki plac budowy, za wejście na który trzeba płacić. Wszędzie wywieszone prośby o datki i ofiary. Informacje o klasztorze zamieszczone w necie (w tym zdjęcia pięknych ogrodów pomiędzy eremami zakonników) całkowicie mijają się z rzeczywistością. Wbrew temu co napisane jest na oficjalnej stronie klasztoru nie znajdzie się tu ciszy i spokoju tylko dźwięk wiertarek. :(. Osobiście nie polecam wizyty w tym miejscu.

Urokliwe miejsce które koniecznie trzeba odwiedzić będąc na Suwalszczyźnie. Z wiedzy widać piękna panoramę okolicy a głównie jeziora Wigry które jest chlubą Suwalszczyzny. Można zobaczyć jak żyli mnisi w klasztorze. Do obejrzenia też są pokoje w których gościł sam JP II. Pasjonatom dwóch kółek polecam też rowerową wycieczkę do około jeziora. Przepyszna rybka z lokalnej wędzarni lub smarzalni to idealny pomysł na obiad w czasie wycieczki.

Ciekawe miejsce. Warto wejść na wieżę. W pobliżu przystań z której w sezonie odbywają się rejsy po jeziorze Wigry.

Warto, warto.Trzeba tu koniecznie przenocować.Piękna okolica, cisza.jakabtu cisza, jaki tu spokój....

Miejsce widokowe na cały kompleks Wigierskiego klasztoru pokamedulskiego i jezioro Wigry.

Jedna z atrakcji w Pokamedulskim Klasztorze w Wigrach. Wstęp na wieżę jest płatny, bilety wstępu wykupujemy zaraz na wejściu w bramie. Tam znajduje się kasa biletowa, otrzymamy tam również mapkę z zaznaczoną trasą zwiedzania.Wieża znajduje się w strefie eremów, wchodzimy na górę po schodach. Z tarasu widokowego rozciąga się piękny widok na cały Klasztor oraz panoramę Jeziora Wigry, które z trzech stron otacza tereny klasztorne.Warto wykupić opcję z Wieżą, widoki są wspaniałe.

Część klasztoru jest w renowacji, nieczynna jest między innymi wieża widokowa. Sam klasztor jest bardzo ładny, dość rozległy. Położenie na półwyspie daje z trzech stron piękny widok na jezioro. W klasztorze i pod nim kilka knajpek, jest gdzie zjeść lub czegoś się napić w upał.Pierwszy parking jest płatny, ale są też miejsca parkingowe dalej, pod samym klasztorem. W pobliżu wypożyczalnia kajaków i miejsce cumowania stateczków, którymi można odbyć rejs po Wigrach.

Warto wejść. Wstęp jest płatny, widok fajny, atrakcja na max. kwadrans.

Klasztor Kamedułów w Wigrach położony jest w malowniczym zakątku Suwalszczyzny – nad jeziorem Wigry. Niewielkie wzgórze, na którym jest usytuowany umożliwia podziwianie wspaniałego terenu wokół zabudowań.Miejsce można zwiedzać bez ograniczeń. Budynki rozmieszczone bardzo blisko siebie tworzą swoisty klimat.  Między nimi wiją się wąskie, kamieniste uliczki, które przenoszą turystów w inne czasy. Ukwiecone zaułki kompleksu zachęcają do długich spacerów.Przed kościołem znajdują się dwa rzędy domków, w których kiedyś mieszkali zakonnicy. Dziś pełnią one rolę kompleksu wypoczynkowego, można je wynająć i zaznać niesamowitego spokoju tego miejsca. Każdy domek ma małe podwórko. Jest to idealne miejsce dla tych, którzy poszukują wyciszenia. Domki wraz z wieżą zegarową tworzą dziedziniec wewnętrzny. Wieża zegarowa umożliwia podziwianie panoramy całego kompleksu oraz przecudnie rozlewającego się wokół jeziora.

Zwiedzaliśmy i nocowaliśmy przed pandemią. Warto. pokoje noclegowe surowe, ale co trzeba jest. Widok z wieży bardzo malowniczy, w ogóle położenie klasztoru otoczonego ze wszystkich stron jeziorami, SUPER, nas bardzo zainteresowały cele zakonników, można zapuścić żurawia prze małe okienka