Ogrodzenia Lipno

Tak jak poprzednicy, również nie polecam tej malarni. Zawiozłem felgi i opony. Felgi do piaskowania i malowania, opony do założenia i całość do wyważenia, pani która przyjmowała powiedziała, że czas realizacji usługi około 1tyg. Po 3 tyg zacząłem sam dzwonić chcąc się dowiedzieć jak długo mam jeszcze czekac, z każdym telef bywałem zbywany, po około miesiącu wkoncu raczyli poinformować że kola są do odbioru. Gdy przyjechałem na miejsce okazało sie, że felgi nie mają zabezpieczenia lakierem oraz, że kola nie zostały wywazone. Także nie polecam usług tej malarni. Szkoda czasu i nerwow. Usługa wykonana nie profesjonalnie. NIE POLECAM.

Oddałem felgi do regeneracji. Felgi odzyskałem ale bez dekielków i bez czujników ciśnienia.Nikt nie odbiera telefonu. Jak już odbierze to kłamie, że zostały wysłane.Miesiąc czasu mam już unieruchomione auto.Zostało mi tylko zgłosić kradzież na policji.Nie polecam. Oszczędźcie sobie nerwów.

Porażka. Mial być tydzień, był miesiąc. Pokrywy po 'piaskowaniu' podziurawione, totalnie zniszczone. Tłumaczenie - to taki slaby materiał. 0 0 i jeszcze raz 0.

Oddałem komplet felg do sprawdzenia i renowacji. Wspominałem, że jedna z nich (nawet wskazałem która) jest po spotkaniu z krawężnikiem i bije. Wszystko zaakceptowane, czas realizacji 4 dni. Po wizycie u wulkanizatora okazało się, że felga nie została ani sprawdzona, ani naprawiona. Brak kontaktu i odbierania telefonów, a z innego numeru telefonu odebrany po dwóch sygnałach. Oddałem felgę do ponownego prostowania. Prawie tydzień (!) A miało być to wykonane na następny dzień. Po odebraniu znów niespodzianka. Felga krzywa, nie była kompletnie ruszana.Podsumowując, właściciel jest kłamcą. Brak trzymania terminów, brak kontaktu, brak wykonanej usługi, traktowanie klienta jak dziecko, które można zbyć po prostu nie odbierając telefonu. Dramat, nigdy więcej, nie polecam i przestrzegam. Auto stoi dwa tygodnie bez kół.

Z całego serca nie polecam tego miejsca. Felgi oddane na chemiczne usuwanie powłoki oraz szkiełkowanie. Ostatecznie zostały wypiaskowane przez co mają strukturę pumeksu. Miały być gotowe do tygodnia. Czekaliśmy dwa tygodnie wykonując przy tym wiele telefonów. Przez okrągły tydzień, codziennie słyszeliśmy, że już dziś na pewno będą gotowe. Kontakt telefoniczny również nie był łatwy. Właściciel nie odbierał widząc nasz numer, gdy dzwoniliśmy z innego nie miał już problemu z naciśnięciem zielonej słuchawki. Zwykły oszust, uważajcie!Edit. Po wymyciu zapylonych felg okazuje się, że nawet piaskować nie potrafią. „Fachowcy” zostawili całe placki podkładu, więc nie da się ich pomalować w takim stanie. Sprawa powinna skończyć się w sądzie. ŻENADA