Hostel Stonewall

O ile pokoje były czyste i całkiem przyjemne, to łazienki to jakiś dramat. Niestety nie odważyłam się wziąć prysznica, gdyż widok grzyba i pleśni wewnątrz kabin prysznicowych mnie zwyczajnie odstraszył. Każda łazienka wyglądała tak samo odrażająco. Na plus lokalizacja i wygląd korytarzy. Śniadanie też w porządku (choć w misce z oliwkami przez dwa dni był czarny włos i nikt z obsługi nawet nie zechciał go wyjąć po czym wnioskować mogę, że warzywa nie są dodawane na świeżo codziennie). Niemniej śniadania przyzwoite jak za taką cenę. Ogólne wrażanie pozytywne, lecz jest kilka niedociągnięć, stąd i 3 gwiazdki.

Pokój 4 osobowy spoko. Jest przedłużacz do ładowania telefonu, jest zasłonka na łóżko. Jest szafka i ręcznik.Na każde piętro jedną łazienko-toaleta. ( prysznic,WC,umywalka)Rano kto pierwszy- ten lepszy. :)Super opcja śniadania w cenie. Dla wege też coś się znajdzie.

Hostel położony w centrum Poznania Konfortowy pokój miła obsługa cisza i spokój

Prawie wszystko. Hostel typowy dla LGBT, gdzie nigdzie nie ma wiadomości o tym. Czułam się tam jak 5te koło u wozu. Łazienki brudne, zagrzybione, prysznic, zlew i płytki aż się kleiły. Zwyczajnie brzydziłam się kąpać. Rozumiem, że łazienka wspólna ale jak tak można! Wybierając hostel, kierowałam się śniadaniem, więc dopłaciłam. I co? Śniadanie dla ubogich, parę kromek chleba, kilka plastrów szynki i pomidor. Nawet kawy brakło. I jeszcze pretensje, że powinnam po sobie pozmywać, bo śniadanie to jest bezpłatne dla każdego . Następnego dnia podziękowałam za to śniadanie. Jedyna osoba jaką poznałam z recepcji to jakiś młody, bezczelny szczyl, który doczepił się tylko do mnie. Pokój też nie był za czysty z widokiem na restaurację i podwórko kamienicy. Nigdy więcej tam nie wrócę i nikomu nie polecam, szkoda szarpania nerwów.

Ogólnie hostel w porządku tylko łazienki niezbyt zadbane, i jest taki jeden typ, mówi że nazywa się Bartek i też że jest pluskwą, oraz w nocy straszy w kącie.

Przyjemny, mały pokój z wygodnym łóżkiem. W samym pokoju jak i na korytarzu czysto. Jednak łazienki a konkretniej prysznice (na każdym piętrze) pozostawiają wiele do życzenia. Zaniedbane wcale nie zachęcają do mycia się w tych łazienkach.Na śniadaniu podstawowe, ale wystarczające produkty: pieczywo, szynka, ser, warzywa. Różne (nie)mleka do wyboru.Lokalizacja świetna, więc polecam hostel na krótki wypad o ile masz wysoką tolerancję na wygląd łazienki i lubisz po sobie zmywać po śniadaniu :)

Niestety, pogryzły mnie w hostelu pluskwy:( problem jest też problem z zatykającą się toalet pod ostatnim piętrem.

Ciekawe miejsce na tani odpoczynek w Poznaniu, świetna lokalizacja, pokoje czyste, bardzo wygodne łóżka. Ten hostel ma wszystko czego można spodziewać sie za mniej niż 70zł