Sąd Rejonowy w Opolu

Jestem pozytywnie zaskoczony, że dość sprawnie udało nam się załatwić naszą sprawę. Po doświadczeniach z innymi instytuacjami i urzędami w tym kraju wiem, że różnie bywa. A tu proszę - taka miła niespodzianka na koniec roku.

Sprawa o wykroczenie. Sąd odmówił przyjęcia przyniesionych dowodów dokumentów oraz nagrania z miejsca zdarzenia, odmówił wydania odpisu wniosku o ukaranie zagwarantowanego w art67.1 . Jednym słowem NIE zapoznał się wogóle z żadnymi dowodami obwinionego, oraz uniemożliwił podjęcie jakiejkolwiek obrony. Sąd chciał jak najszybciej zamknąć sprawę i dla łatwizny odczytał wydany już wcześniej wyrok nakazowy. Bez wydawania kroci na prawników obywatele są z góry na straconej pozycji. Straciłem wiarę w sprawiedliwość i sądownictwo. Farsa. Żal, że utrzymywana jest ta komedia z moich podatków i rozumiem już teraz rosnącą niechęć Polaków do rządu, policji i i sądów.

Spektakularna porażka państwa i sądownictwa. Ludzie! Na co my płacimy te podatki?!

Księgi wieczyste, pokój nr. 30, Pani pierwsza od drzwi traktuje ludzi jak kombajn buraki cukrowe. Pani, idź Pani na pole pracować, z dala od ludzi. Jest pani wredna i nieuprzejma. Ktoś kto do tego pokoju wchodzi, wchodzi tam prawdopodobnie raz w życiu a Pani traktuje wszystkich jak by tam tyle samo czasu spędzili co Pani. Jedna gwiazdka to o jedną za dużo.

Miałem nieprzyjemność być ram dwa razy, bynajmniej nie jako osądzany! Pani na informacji nieuprzejma a sąd jak już wyrazi jakaś opinie to nic z tego nie wiadomo baz adwokata ani rusz! Przez to podwójnie musiałem płacić No żadnej pomocy! Brak słów.

Brak dużego parkingu dla osób uczestniczących w sprawach sądowych. Brak informacji dotyczącej ze nie ma parkingu lub ze jest w małej ilości miejsc które i tak są zajete

Po 40 minutach stania w kolejce pod pokojem nr. 26 .. Wchodząc do środka dowiedziałem się iż Pani nie udzieli mi dzisiaj odp. na moje pytania ponieważ jest sama ma 17 telefonów czekających i nie będzie dla mnie teraz tego szukać ... proszę przyjść jutro jak będziemy w dwie ....Myślałem że Panie w biurze informacji są od udzielenia informacji a nie parzenia herbaty i jedzenia ciastek.

Pan ochroniarz bardzo nieuprzejmy. Dodatkowo godziny pracy wydziału ksiąg wieczystych na stronie internetowej są inne niż w rzeczywistości.

Kpina, brak miejsca parkingowego. Wjechałem na parking niby oznaczony jako dla pracowników a najlepsze że miejsce było oznaczone jako teren prywatny! Tak prywatny za nasze podatki! Jakiś dziad chyba z firmy sprzątającej wygonił mnie odzywając się na 'ty. No kpina

Bandyci w togach i kagancach, firma która powinna zostać zamknięta. A na jej miejsce powinna zostać otwarta instytucja państwowa z prawdziwymi sędziami a nie przebierańcami którzy ich udają. I jak zwykle kolejna firma do której się dodzwonić jest niemożliwością, bo przecież sekretarki samodzielnie picia i podawania kawki a nie odbierania telefonów