Piekarnia PUTKA

Baaaardzo dobre pieczywo ,POLECAM . Z resztą, co ja polecam, jak wiadomo ,że ta piekarnia nie od dziś produkuje pieczywo najwyższej jakości i jest liderem na rynku piekarniczym. Mój tata pracował 30 lat temu jako piecowy w kilku piekarniach w Warszawie, również w tej piekarni. PozdrawiamPs.Obsługa-głowa do góry i uśmiech, dzień zleci szybciej i milej.

Nie duża budka z dobrym pieczywem. Również na zamówienie. Obsługa liczna i co ważne bardzo sympatyczna :)

Duży wybór pieczywa i ciast. Wszystko zawsze świeże . Najlepsze na świecie jagodzianki. Personel miły. Polecam

Personel tego sklepu to SKANDAL!Jest na najgorszym poziomie, jaki można sobie wyobrazić! Zatrudniacie Państwo nie tylko niestmpatyczne ale agresywne, wulgarne i przemocowe osoby.Jedna z ekspedientek strasznie nakrzyczała na moją 80 letnią mamę zarzucając jej, że nie powiedziała, ze chce chleb niekrojony. Pałacąc za ten niezgodny z zamówieniem chleb, mama stojąc przy kasie przesunęła po blacie bułeczkę-kaizerkę, która na tym blacie leżała, a pani ponownie zaczeła krzyczeć, robiąc jej karczemną awanturę, że nie wolno dotykać pieczywa, pomimo tego, że mama wzieła tylko tę bułeczkę, za którą płaciła i która leżała na blacie!!, gdzie na ma szyby. Zapłacony chleb mama zostawiła dla pani sprzedawczyni i przyszła do domu bardzo zdenerwowana i przygnębiona takim aroganckim i agresywnym zachownaniem ekspedientki. Ta sytuacja miała miejsce 30.12.2021ra w dniu dzisiejszym 4.1.2022, moja mama weszła do tej piekarni z nadzieją na wyjasnienie tej sytuacji a otrzymała kolejny krzyk od tej samej ekspedientki, która broniąc się w odwecie zarzuciła mojej mamie chęć kradzieży tej bułeczki. Więc zamiast przeprosin moja 80 letnia mama dostała jeszcze raz nauczkę, żeby do tego sklepu sie nie zbliżać!!!!!!!!!To niedopuszczalne, że w taki sposób odbywa się obsługa klientów.Moja mama jest drobniutką, niepełnosprawną 80-latką poruszająca się z chodzikiem, jeśli nawet nie wzbudziła sympatii pani sprzedawczyni, to niczym nie zasłużyła sobie na tak okrutne potraktowanie.Przerażające jest to, że pozostałe panie z obsługi również milczały, a to jest przyzwolenie na agresję i chamstwo i współodpowiedzialność za tę agresywną postawę.Oczywiście, że więcej pieczywa nie kupimy już w zadnej z piekarni Putki, ale to nie jest wyjście.Takie postawy powinny być piętnowane!! Właściciele powinni zająć stosowne stanowisko.Ja dzisiaj nikomu nie polecam tej PUTKI!!!

Putka przy ul. Osowskiej - Piekarnia ma dobre wypieki ale facet pracujący za ladą to skończony cham, dlatego jak ktoś nie musi to nie polecam wizyty bo tuż za rogiem jest kolejna piekarnia tej samej firmy z przemiłą obsługą.

Personel piekarni bardzo na minus. Panie zawsze opryskliwe, obrazone że stoją za ladą. Jestem tam kilka razy w tygodniu od 4 miesięcy i ani razu nie było tam sympatycznie, albo zwyczajnie kulturalnie. Padają tam tylko komendy, co jeszcze?! co jeszcze?!co jeszcze?! Oczywiście z prędkością karabinu maszynowego. Po co tracić czas na klienta, jak można pogadać z koleżanką, pfff. Przeciętny trzylatek jest lepiej wychowany, niż te damy. Dzień dobry, czy do widzenia, nie są tam znane, a wręcz panie są na nie głuche. Nie odpowiadają też na dziękuje, bo to ich cenne sekundy. Jednym słowem, wstyd. Nosy pozadzierane wyżej, niż na dworze królewskim.

Mam wrażenie że jakość pieczywa w ciągu roku drastycznie spadła, bułki są suche na drugi dzień po zakupie. Część obsługi na wiecznym fochu. W sobote po 11 nie ma już po co tam zaglądać, budka sprzątnięta i gotowa do zamknięcia.

Szacunek dlampań pracujących zawsze uśmiechnięte super obsługa