Smakosz

Tanie i dobre obiady, zestawy dnia (zupa, drugie danie, surówka i kompot) za niecałe 20zl (14-18zl)

Miejsce bardzo niepozorne. Mogło by być czyściej w toalecie, i wystrój mógłby być bardziej przyjemny dla oka, natomiast jedzonko bardzo dobre! I to jest najważniejsze. Smacznie, spore porcje i niedrogo. Pan Kucharz bardzo miły, pogada, zagada dzieci,ale nie jest nachalny. Polecam.

Super smaczne jedzenie. Pollecam!

Bardzo przyjazne miejsce, bardzo dobre obiady. Byliśmy przejazdem i byliśmy miło zaskoczeni. Napewno tu jeszcze zawitamy.

Świetna i niedroga domowa kuchnia!Zestaw dnia z zupą, drugim daniem i niezłym kompotem kosztuje zwykle 15-16 zł. Bardzo smaczne pierogi z kapustą i grzybami zjadłem za ok. 12 zł. Wystrój lokalu nie porywa, ale jakość posiłków, niskie ceny i bardzo sympatyczny pan za barem z nawiązką to rekompensują.Kiedy byłem tu pierwszy raz, ujęli mnie kotletem mielonym z szynki w sosie pieczarkowym, który był w zestawie dnia. Ogólnie niezbyt lubię mielone, ale byłem ledwie żywy po pracy i chciałem szybko zjeść cokolwiek. Kotlet okazał się być palce lizać, soczysty, mięciutki z doskonale komponującym się sosem. Jedyny minus to trochę nieudane, ewidentnie przesolone buraczki z zestawu surówek, ale z białej kapusty była już udana. Do tego dość pikantny żurek, wyrazisty, bardzo smaczny, co prawda bez jajka i kiełbasy, ale biorąc pod uwagę cenę zestawu, jest to uzasadnione.Miejsce zdecydowanie godne polecenia, na pewno będę tu wracał - niedrogie i pyszne obiady, i nie tylko.

Niech nikogo nie odstraszy niepozorny wygląd lokalu! Ceny są bardzo przystępne, a jedzenie pyszne. Wszystko panowie robią na miejscu co daje się wyczuć w smaku! Polecam wszystkim!

Jedzenie całkiem smaczne, w dobrej cenie i szybko podane ALE..bar obsługiwany jest przez braci, którzy mają w zwyczaju być nayebani w trakcie pracy.O ile kucharz dawał radę, to pan podający ledwo doniósł zupę, częściowo wylewając ją sobie na rękę xDPróbował coś zagadywać ale przez bełkot niewiele dało się zrozumieć.Mam mieszane uczucia, bo panowie mają ewidentny problem z alkoholem ale z drugiej strony doceniam, że próbują pracować zamiast siedzieć na bezrobociu.Jakbym dostał jedzenie nie widząc panów na oczy to byłoby 5 gwiazdek.

Perełka na mapie Białegostoku. Zatrzymaliśmy się z kumplem na chwilę, w drodze do Supraśla i dostaliśmy rewelacyjną lazanię. Małe menu, wszystko świeże.

Smacznie i tanio. Jadłem kilka pozycji i w stosunku cena/jakość wypada to naprawdę dobrze. Polecam :)"Tak kilka miesięcy temu po pierwszej wizycie oceniłem ten lokal. Zmieniam ocenę gdyż zarówno pan przyjmujący zamówienia jak i kucharz nie są osobami godnymi zaufania.Dwa razy spotkała mnie przykra sytuacja. Raz zamówiłem dania do odbioru na konkretną godzinę. Okazało się że panowie zapomnieli o moim zamówieniu i czekałem na miejscu na przygotowanie posiłków około 25 minut. Dodam że się śpieszyłem i na moje pytania kiedy zrealizują zamówienie słyszałem za każdym razem że "za klika minut będzie gotowe". Dodam że obaj panowie byli pijani co może tłumaczy że im się zapomniało.Drugi raz kilka dni wcześniej zamówiłem pierogi na imprezę rodzinną. Dzień wcześniej oraz w dniu odbioru przypominałem o tym telefonicznie i ustaliłem godzinę odbioru mając na uwadze wcześniejszą sytuację. Okazało się że po przybyciu po zamówienie panowie znów byli pijani