VET-CENTRUM Przychodnia Weterynaryjna lek. wet. Paweł Mendyk

NIE POLECAM tego „weterynarza” z całego serca. Dopiero teraz weszłam w opinie, już po skończonym leczeniu mojego kociaka.Gdybym widziała te opinie wcześniej, wiedziałabym że „leczenie” mojej kici doprowadzi tylko do jej ŚMIERCI!!!Rzeczywiście czytając opinie poniżej, jeżeli ktoś chce pozbyć się członka rodziny jakim jest kotek lub piesek to należy udać się do tej pseudo lecznicy.Pan to chyba minął się z powołaniem i powinien zmienić zawód na rzeźnik a nie weterynarz.Nie wspomnę o cenach za usługi które pan „weterynarz” wykonuje, naciąga i wymyśla choroby zwierząt aby zatrzymać kicie w „lecznicy” żeby potem mógł zarobić szybkie pieniążki.NIE POLECAM!!! OMIJAJCIE SZEROKIM ŁUKIEM jeśli nie chcecie stracić swojego ukochanego zwierzaka…

Moja suczka była cała sparaliżowana ruszała tylko oczami . Myślałam że każą mi ja uspac ale o tym nie było mowy . Długo trwało leczenie ale miałam to powiedziane na początku . Uratowali mi ja ,za co dziękuję.

Niestety ale po latach u tego pana weterynarza gdzie zawsze było dobrze ostatnimi czasy jakość usługi zeszła do krytycznego poziomu. Szczepienia, odrobaczanie okej ale większe urazy- koszmar. Wybraliśmy się z pieskiem w sprawie pękniętego pazura. Pies został uśpiony (bez wcześniejszego wywiadu czy pies jadł coś danego dnia, na powrocie piesek zrobił pod siebie i był cały we własnych odchodach) aby go wyrwać, nie dostał ani antybiotyku, przeciwbólowych ani nic na odkażenie rany. Pan weterynarz nie poinformował o dalszym postępowaniu gdzie gdy człowiek idzie do wykształconej osoby oczekuje dobrej porady. Z małej rzeczy wyszła jedna wielka krzywda. Przy wcześniejszej wizycie powiedziano mi iż opatrunek można trzymać u psa do 10 dni… zdjęliśmy go o wiele szybciej i niestety niewystarczająco szybko. Teraz walczymy z poważnym odparzeniem łapki do tego stopnia ze poduszki po kolei odpadają i mocną martwicą nie mamy już pół palca przy pazurku…Niestety nie polecam tego weterynarza.

Nędza jakich mało obsługa w recepcji jak za komuny. Po godzinie czekania nikt sie nie zainteresował ( przyjmowano innych pacjentów w tym czasie mimo iż przyszli później) obostrzenia - 1 osoba 1 zwierzak i max 2 osoby w poczekalni tylko dla wybranych. Nie polecam a wręcz radzę unikać tych rzeźników

Z całego serca polecam Panią lekarz Kasie. Nieoceniona pomoc nawet po godzinach otwarcia!

Najlepsza lecznica miasta i gminy Złotów o szerokiej wiedzy z zakresu gatunków leczonych zwierząt. Wspaniała kadra, kompleksowa obsługa i traktowanie każdego przypadku osobno. Szczerze polecam

Z żoną jesteśmy bardzo zadowoleni z obsługi i prowadzenia leczenia. Nasze kotki też się nie skarżyły.Koty są zdrowe i to jest najważniejsze.Pierwsze dwa zdjęcia przedstawiają małą Brysię, podrzutka z kocim katarem, a zdjęcie zrobione było w gabinecie weterynaryjnym.Kolejne zdjęcia, to też Brysia po około 10 dniach leczenia. Po kocim katarze ani śladu, futerko zdrowe i błyszczące, a mała rozrabiaka bawi się ładnie i ma spory apetyt.

Podczas usypiania kota nie został podany żaden środek znieczulający - dzięki któremu zwierze nie czuje bólu (spowodowanego podaniem leku usypiającego), w ostatnich chwilach kotka cierpiała jeszcze bardziej.

pies sara uratowany dzieki panu doktorowi mendykowi operacja udana choc mialem duzo obaw ale dobra lecznica profesjonalnie podchodzi do leczenia GORACO POLECAM LECZNICE jeszce raz dziekuje