Willa na Skarpie

Bardzo sympatyczni właściciele, zapewnili bezpłatne przechowanie rowerów w zamkniętym pomieszczeniu na czas pobytu. Śniadania wliczone w cenę noclegu, dostarczane do pokoju i możliwość zamówienia obiadu na określoną godzinę, do konsumpcji także w pokoju (Covid-19!). Duże pokoje (apartament w cenie pokoju 2 osobowego) z widokiem na zieleń. Cisza (szosa po drugiej stronie jeziora nie przeszkadza). W pobliżu do wyboru sklepy (Żabka, Biedronka, Lidl, Kaufland). Do Rynku spacerkiem ok. 20 minut.

Nie polecam, rezerwacja zrobiona przez telefon, finalnie na miejscu się dowiadujemy, że nikt nic nie wie. Pani z obsługi bardzo niemiła była oburzona, że chcieliśmy płacić kartą, prawie na nas krzyczała. Finalnie i tak musieliśmy szukać nowego noclegu.

Super miejsce, miła obsługa, pyszne śniadania, miejsce przyjazne pieskom. Blisko do centrum.

Brak płatności kartą, paragon nie jest wydawany. Niestety okradane jest nasze państwo. Pokój śmierdział grzybem, po spedzeniu nocy, przez parę godzin boli głowa.Temperatura w pokoju 14°C , było zimno. Pani w recepcji powiedziała nam że może dodać nam kołdry jednak odmówiliśmy bo i tak to nic nie da. Ponoć piec nie dojechał.Strasznie wilgotno, brak kontaktów przy łóżku. Sporo pajęczyn i dużo robaków. Brak kosza na śmieci.Łózka stare i nie wygodne. W łazience nie można zawiesić słuchawki ponieważ uchwyt odlatuje, woda wycieka z prysznica i z umywalki. Jednej nocy ciekła woda z sufitu jednak nie można było tego nikomu zgłosić.Chcieliśmy zgłosić niedogodności parę razy jednak w recepcji rzadko ktoś jest.Nawet podczas wyjazdu nikogo nie było, nie można było nikogo znaleźć. Klucz zostawiliśmy w pustej recepcji. Śniadanie to absolutna podstawa.

1 gwiazdka, ponieważ, gdy zadzwoniłam na recepcje zapytać o szczegóły ośrodka Pani z recepcji się rozłączyła nie odpowiadając na pytania, niemiła obsługa.

Obsługa miła oraz śniadania ok ale pokój tragedia...śmierdzący stęchlizną do tego ciemny nawet w dzień musiało być zapalone światło. Może na innych piętrach jest lepiej nie wiem. Łazienka koszmar... przeokropny grzyb pod prysznicem strach się kąpać do tego nieprzyjemny zapach. To był najgorszy pokój w jakim do tej pory nocowałam. Nie polecam!

Miła pomocna obsługa, czyste przestronne pokoje, duża łazienka przystosowana dla osób niepełnosprawnych, można zabrać psa czy kota ze sobą -zwierzęta są mile widziane. Smaczne śniadania w postaci szwedzkiego stołu.W pobliżu wiele różnych sklepów,apteki,bary,puby restauracje i do pizzerie, niedaleko do Gnieźnieńskiego rynku i katedry, jednego z jezior i otaczającego go parku.

Przesympatyczny personel. Aż chcialoby się powiedzieć, ze Panie z obsługi, to takie dobre ciocie. Zawsze zagadaja, a to się usmiechna i w ogóle są w porządku. Blisko do starej części miasta. Jeszcze bliżej do jeziorka. Parking na kilka samochodów centralnie przed wejsciem. Polecam!

Przemili właściciele! Idzie się z nimi dogadać i zawsze pomogą, doradzą. Standard pokojów dobry, pokój przestronny, śniadania proste ale wystarczające (aczkolwiek nie było w czasie mojego pobytu opcji płatków śniadaniowych ani opcji typowo wegańskich, prawdopodobnie można o nie poprosić właścicieli z wyprzedzeniem)