Nocna i świąteczna pomoc lekarska.

Zdarzyło mi się korzystać z usług tej placówki już kilka razy i za każdym razem otrzymałam pomoc, jakiej oczekiwałam. Fakt, trzeba swoje odczekać - w godzinach szczytu" ok. 2 h minimum."

Pani w rejestracji jest bardzo niemiła i opryskliwa (sobota 29 kwietnia, godzina 10:50). Przełożeni powinni wreszcie zainteresować się tym nagannym zachowaniem. Nocna pomoc świąteczna jest dla ludzi a ta pani jak widać pracy z ludźmi wręcz nienawidzi. Zero empatii.

Wczoraj przywiozłam moją mamę z dużym nadciśnieniem, pani w rejestracji jak i lekarze świetnie się nią zajęli. Fachowa i miła kadra na nocnej pomocy lekarskiej.

A ja jestem pozytywnie zaskoczona. Byłam wczoraj 14.03.2023 po godzinie 20.3 osoby przede mną w kolejce. Pani dr Sandra Ostaszewska bardzo rzeczowa i uprzejma. Poświęciła mi tyle czasu ile było potrzeba. Wszystko czego potrzebowałam na dany moment zostało zaspokojone.

Nocna pomoc lekarska.....Wiele powiedziane....Proszę czekać gdyż lekarz jest na wizycie domowej po prawie 2 godzinach sukces jest pomocNie liczcie na szybka pomoc.....Pani lekarz zna się na swoim fachu.Lecz organizacja tego miejsca utknęła w latach 70.....

Telefon odebrany od razu, nie ma problemu, proszę przyjeżdżać. Na miejscu zastałem sprawnie działającą rejestrację i bardzo kompetentną lekarkę, która poświęciła mi tyle czasu, ile potrzebowałem. Wszystko z szacunkiem do pacjenta. Dodam, że pomoc była skuteczna.

Akurat trafiłem, że było mało pacjentów w kolejce. Także sprawnie poszło. Jednak szkoda, że pielęgniarka podchodzi do pacjenta jakby jej krzywdę zrobił". Rozumiem

Dzień dobry, byłam wczoraj tłumacząc Pani doktor (młoda kobieta), że mam strasznie duszący kaszel. Od początku naciskała na mnie, że powinnam iść do poz. Tylko ja potrzebowałam pomocy na cito. Nie chciałam kolejnej nieprzespanej nocy. Potem stwierdziła (po osłuchaniu), że to kaszel poinfekcyjny. Moja córka zaczyna mieć ten sam kaszel. Jeśli tak ma wyglądać pomoc to niestety proszę zmienić pracę „Pani doktor”. Na koniec dostałam z łaską zwolnienie do środy, Pani tłumaczyła, że nie potrzebuje zostać w domu do końca tygodnia, mimo tego, że pracuję w przedszkolu i mam duszący kaszel. Nigdy nie zostałam tak potraktowana przez lekarza. Nie polecam tej placówki ze względu na tą młoda niekompetentną i nieempatyczną osobę.

Zadzwoniłam, ponieważ mam chore dzieci i szukam lekarza. Pani, która odebrała telefon miała do mnie pretensje, że zadzwoniłam, że pytam się o lekarza pediatrę, który powinien być, a którego nie ma. Podnosiła głos, nie chciała się przedstawić. Powiedziała, że jak mi się nie podoba jej ton to trudno... To mój problem... Tragedia Polska służba zdrowia, za którą my obywatele płacimy...

Nie wiem, jak leczą, że światecznej pomocy odesłali do lekarza pierwszego kontaktu _lub_ na SOR. W sensie pani z rejestracji mnie odesłała. Nie mam pojęcia co robić.