Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach, Oddział Eksploatacji Budynków Nr 2

Właśnie próbowałam uzyskać informacje telefonicznie .Po pierwszej rozmowie wypaliłam dwa papierosy ponieważ. sfrustrowana pani ,która niestety nie była uprzejma sie przedstawić ( pani z niewiadomego działu , opcja czekaj na połaczenie bez wyboru tonowego numeru wewnetrznego ) po wykrzyczeniu mi do słuchawki , że jej nie obchodzi to i tamto ..rozłączyła się.Tylko w Polsce jest możliwe takie zachowanie pracownika administracji .Dwie kolejne rozmówczynie były uprzejme , natomiast zapytam o nazwiska przed rozpoczęciem rozmowy. Oczywiście sprawy nie zostawie na tym etapie .Odwykłam od chamstwa i zastanawiam sie tylko dlaczego rozmowy nie są nagrywane .

Jestem już w tej administracji 34 lata i nie mam dobrej opinii o tej administracji nie robią nic .

Wspaniała kadra, sprawnie i szybko można rozwiązać wszelkie problemy techniczne i biurowe związane z mieszkaniem

Zakład Produkujący chemie gospodarczą dla Polskich i Zagranicznych Dyskątów Flagowych...

Obecnie ten oddział pozostawia wiele do życzenia, są tam osoby, które nie informują mieszkancow o przysługujących im prawach dot. wynajmu lokali lub rozwiazaniu innych problemów. Panie pracujące za kazdym razem, kiedy trzeba załatwić sprawę muszą dopić kawę i dopiero mają czas dla petenta.Wielokrotnie zglaszanie problemu jest ignorowane. Dopiero interwencja osób z Rady Miasta skutuje podjeciem jakichkolwiek działań w usunieciu problemów.

Dyrektorka jest osoba bardzo arogancka wobec petentow, przyszedlem sie czegos dowiedziec a potraktowano mnie jak 5 klasiste.

Dział rozliczeń - fantastyczne Panie, zawsze konkretne i pomocne, szybko odbierające połączenia.Dział techniczny - przeciwieństwo :) zaczyna się 3 rok czekania na naprawę dzwonka i domofonu, który wg papierów działał przy odbiorze mieszkania...

Od 3 tygodni prosiłam się o naprawienie okna które o mało mnie nie zabiło przyjechało 2 pracowników kzgm w tym pan Andrzej zabrał te okno po paru dniach przywiózł je z powrotem i przykrecil je na 4 śruby gdzie nie można otworzyć tego okna A mieszkam na poddaszu gdzie jest gorąco i duszno i mam astmę i nie mam dopływu świeżego powietrza

Zależy co i na jakim stopniu chce się załatwić.

Brak słów na obsługę Pana Kierownika.Człowiek który nie powinien pracować na stanowisku Kierowniczym.