Niepubliczna Niepłatna Szkoła Podstawowa

Miła atmosfera i zdała od ulicy jest na uboczu

Dobra szkoła

Szkoła może i niezła jeśli chodzi o poziom , natomiast kadra zarządzająca pozostawia wiele do życzenia. Dyrektor którego nigdy w szkole nie ma , wszyscy odsyłają do wicedyrektorki , która jest osobą po prostu niekompetentną. Poziom rozmowy z tą panią to żenada , do tego to jak się zachowuje i ubiera. Z rozmów z innymi rodzicami wiem , że też mają z nią nieprzyjemne doświadczenia. Na pewno jest negatywną wizytówką tej szkoły i szkoda że dyrektor tego nie widzi. Na swoje lekcje też oczywiście nie chodzi tylko wysyła co chwilę innych nauczycieli na zastępstwa. Córka w tym roku kończy tę szkołę więc damy radę , ale gdyby była w młodszej klasie to rozważałabym przeniesienie jej. Atmosfera jest tu fatalna.

Dobre ceny oraz obsługa

whot, ale kox szkółka godna polecenia

Fatalna kadra rządząca :(. Pan dyrektor jak by bez władzy, nie widać by cokolwiek robił a Pani zastępca nie dość, że zaniedbuje swoje obowiązki jako nauczyciel, gdyż wiecej jej nie ma niż jest. To nauczycielem historii także jest słabym. Poza trzymaniem dyscypliny nie zachęca do nauki ani nie przybliża dziecią materiału w sposób taki, aby dzieci zachęcić do poznawanie naszej przeszłości. Oceniane jest postrzegane przez dzieci jako niesprawiedliwe. Jeśli chodzi zaś o funkcę wice dyrektora to także tutaj jest słabo. Problematyczne i niemiłe jest załatwianie jakichkolwiek problemów. Niedociągnięcia tuszowane są poprzez wyrażanie swoich dziwnych opinii i zasłaniajającej się pewnością siebie. Ma się ewidentnie wrażenie, że ma się do czynienia z osobą niekompetentną. Dzieci uciekają do innych szkół i ja także myślę przepisać swoją latorośl w inne miejsce. W takiej sytuacji nawet najlepsi nauczyciele będą ograniczani.

Dobra szkoła

Dobra szkoła. Nie wszyscy nauczyciele potrafią zainteresować i nauczyć. Mam tam dwójkę dzieci. Polecam

Po smierci bylej Pani dyrektor Tuckiej nic juz nie jest tak jak bylo. Zmiany nie sa na lepsze. Nikt juz nie rozdaje cukierkow przed pierwsza przerwa. Nikt nie wita w progu tak jak to robiła Pani Dyrektor Tucka. Nikt juz nie dba o dzieci. Kiedys to one byly najwazniejsze. Tak jest na kazdym poziomie dzialalnosci szkoly. Jest gorzej. Wiekszosc nauczycieli także się zmienila. Pofolgowaly granice, zrobil sie balagan.Wyglada to tak jak by oceniano wedle widzimisie. Kto kogo lubi bardziej. Mozna zaobserwowac dzieciece tragedie i zmienianie szkoly z powodu oceniania. Mozna zaobserwowac depresyjne dzieci. Materialem szkola chce przeskoczyc wszystkie inne szkoly w Tarnowie tyle ze z szkoda dla uczniow gdyz ten wyscig nie jest na dzieciece sily. W rezultacie tworzybsie niemyslace, niedouczace ameby, ktore musza zapomniec by moc uczyc sie dalej. Rodzice nic nie wiedza co sie w szkole dzieje, brak wgladu do sprawdzianow czy kartkowek i nawet nie wiadomo jaki material poprawiać. Brak e dziennika. Czesto brak kontaktu z nauczycielami. Brak rozwijajacych zajec pozalekcyjnych. Sa owszem zajęcia wyrownawcze ale wygląda to tak, że parę różnych klas wkładają do jednego nauczyciela w wyniku czego jest to strata czasu bo kazdy wymaga w innej pomocy. Ogromem zadan domowych tuszuje sie braki w nauczaniu rozszezonego programu. Dyrektorstwo uwazam ze nie ci ludzie na tych stanowiskach. Wszedzie balagan. Jest problem z pania od historii, ktorej czesto na lekcjach nie ma a pozniej tylko dzieci na tym cierpia. Nastepnym problemem jest brak dostepu do szatni przy sali gimnastycznej. Jest to duzy problem dla dzieci, ktore przebieraja sie chlopcy z dziewczynkami czy dwie klasy na raz.

Świetna szkoła