Bańka Śmietanka

I gofry i lody to mistrzostwo świata. Pan za ladą przemiły, ceny tez bardzo w porządku :)

Najlepsze gofry w Krakowie! Polecam wpaść po stresującym dniu by osłodzić sobie życie, lub przyjść ze znajomymi na odrobine rozkoszy :D Sprzedawca to cud a nie człowiek, zawsze miły i idealnie dobierze smaki. Lody wyśmienite szczególnie mogę polecić smak mango, który wspaniale przelamuje smak slodkiego gofra swoją kwaskowatością!

Jedne z lepszych lodów w Krakowie.EDIT: Od teraz mają też gofry bąbelkowe. Cudowne <3

możliwość zakupienia biletów MPK, odczekania w poczekalni oraz posilenia się gorącym napojem na przykład czekoladą z mlekiem , Barszczem czerwonym lub/i herbatą a także napojami zimnymi typu pepsi woda żywiec lub/i oshee, dalej z boku wejście do drzwi są lody i gofry a tuż za rogiem 10m dalej toalety dla podróżnych.

Co powiedzieć najlepsze i najtańsze lody jakie jadłem

Pyszne lody, przemiła obsługa.

Jadłem lody w całym Krakowie jak i w wielu miejscach świata ale to miejsce bije inne na głowę. W super cenie dostałem własno robione lody na mleku po których się rozpłynąłem. Tak mi smakowały, że chciałem więcej i tu też Bańka Śmietanka mnie zaskoczyła bo oferuje lody na wynos w pudełku. Jeśli jeszcze nie jadłeś tu lodów to obowiązkowo 52 i na czerwone maki zapraszam. Zapomnialbym. Gofry. Żaden odgrzewany gotowy gofer. Lokal oferuje własnej receptury gofry które w połączeniu z lodami dają nie ziemski smak. Na koniec dodam, że obsługa w tym miejscu jest przykładem dla wielu. Pracownik jest uprzejmy i towarzyski oraz potrafi pomóc w doborze o którym nawet się nie rozpisuje bo jest go aż tyle!!! Mam nadzieję, że wrócę tu niedługo na kolejną porcję nieba w gębie

Przepyszne lody, w bardzo niepozornym miejscu. Przetestowaliśmy czekoladę, truskawkę, cytrynę i śmietankę i wszystkie picha, picha, picha, według recenzji 4-latka :)Jedyne czego może trochę brakuje to lepszej reklamy i może jakiegoś wyraźnego szyldu/znaku, który by ułatwił trafienie do pysznego celu :)

Nie ma w podanej lokalizacji, szedłem 5 km i się zawiodłem