Szkoła Podstawowa W Suchaniu

Nie polecam

Pani od matmy mi zjadła kota .

Zawdzięczam tej szkole bardzo wiele. Nauczycielki, to osoby z sercem na dłoni, zwracając się o pomoc zawsze ją otrzymałam. Wychowawca klasy był dla uczniów i rodziców. Jestem zadowoloną absolwentką rocznika 2000.

Szkoda gadać. Pani KK faworyzowała uczniów, innych gnębiąc. Pani GB bardzo nie znosiła ataków paniki, które potrafiła sama wywoływać. Wyglądała jakby miała tu za zadanie udowodnienie uczniowi, że jest zerem. Jej lekcje wyglądały jak publiczna egzekucja. Depresja jako oznaka słabości, ignorowanie wyśmiewania zgłaszanego wielokrotnie i tłumaczenie go brakiem dystansu". Traumy

Szkoła o przerośniętych wymaganiach . Wymuszanie i manipulacja względem i uczniów i rodziców. Tutaj dzieci nie zdają nawet w 3 klasie , choć to niemożliwe . Dyrektor ma samochód dużo większy od siebie samego . Twierdzi , że rodzic ma obowiązek przyprowadzania i zabierania ucznia do ukończenia 12 roku życia . Całkowity brak demokracji dla dzieci i rodziców. Pani Nl miała kilka operacji głowy , a uczy krzycząc na uczniów . Wyraźnie wszyscy pracownicy szkoły jej się słuchają , a nawet się jej boją . Jej zdanie jest jak wyrok . Do rozmowy z rodzicem potrafi zebrać się sześcioro ludzi i atakować rodzica chcąc wymusić na nim takie zachowanie , jakie im pasuje . Wogóle nie interesuje ich ciężkie życie rodziny . Wyłącznie mają wymagania . Nie chcą wogóle pomóc . W tej szkole nie ma nic po dobroci . Przewlekły stres dziecka tłumaczą nieprzystosowaniem do życia wśród innych uczniów zrzucając winę na całą jego rodzinę . Swojej winy szkoła nie widzi .