Mewa w Wiciu- pokoje gościnne

Przytulne miejsce i super gospodarz.POLECAM

Rewelacyjna lokalizacja - blisko centrum ale na uboczu, tuż obok w prawo sklep a w lewo knajpka gdzie można przyzwoicie zjeść i wypić , nie rujnując kieszeni, do plaży 10 min spacerem. Pokoje czyste, schludne i zadbane, można zrelaksować się pod wiatą, zrobić grilla, zagrać w piłkarzyki. Całości uroku dopełnia niesłychanie sympatyczny i uczynny gospodarz. Polecam

Gorąco polecam to miejsce szczególnie osobom chcącym naprawdę wypocząć. Świetny kontakt z bardzo uczynnym i miłym Właścicielem. Pokoje czyściutkie, zarówno wyposażenie jak i jakość na wysokim poziomie. Wszystko zgodne ze zdjęciami i opisem. Bardzo dobra lokalizacja – bliziutko do morza (do plaży strzeżonej mały spacerek), na stołówkę , do sklepu i niedzielną mszę:). Można urządzać wycieczki (nawet piesze) do okolicznych miejscowości : Jarosławca i Darłowa.Pobyt w sierpniu 2018. Chętnie tu wrócę.

Bardzo urocze miejsce na spokojne spędzenie urlopu.

Bardzo polecam

Świetne miejsce cudowni ludzie na pewno wrocilmy

Bardzo fajne pokoje dla rodzin z dziećmi. Czysto, ładnie i blisko morza. Usługi gastronomiczne w pobliżu. Bardzo dobra cena! Polecam!

Ta część miejscowości Wicie to ciche i spokojne miejsce choć do centrum około 300 - 400 metr nie słychać tego całego zgiełku . Na plażę spacerem przez las ok.250 metrów .Plaża z tej strony jest piaszczysta , co nie jest to takie oczywiste w tej miejscowości.Właściciel miły i uczynny. Obiekt kameralny , tylko cztery pokoje . Każdy z nich wyposażony we wszystkie potrzebne rzeczy ( tak jak podano w opisie obiektu). Pokoje , jak i cała reszta czyste , schludne i przyjemne ( czuć rękę dobrego gospodarza). Ktoś ma ochotę na grilla czy posiedzieć na zewnątrz na leżaku , czy w cieniu altany to tu znajdzie. Ja tutaj chętnie wrócę .

Fajne przytulne pokoje i sympatyczny właściciel. Można też poleżakować na trawce, pogrilować, pograć w ping-ponga, piłkarzyki i co ważne po deszczu nie ma na działce bagna. Blisko do morza przez las i z dala od zgiełku i smrodu spalonych ryb i frytek. Polecam, pobyt w lipcu 2017.