Partnerski Punkt Pobrań LM Bruss

Pani prawdopodobnie niedoświadczona, ponieważ bała się pobrać krew dziecku i odesłała nas z kwitkiem. Musieliśmy szukać innego laboratorium, w synevo na Zaspie nie było problemu

Polecam, pobieranie krwi w niedziele, bardzo miła Pani Pielęgniarka. ☺️

Fatalne miejsce, fatalne pracownice. Gburowate, przemądrzałe i zarozumiałe. Pobierałam tam krew wiele razy i bardzo tego żałuję (niestety zwyciężyła wygoda bliskości od domu). 3 krotnie nie otrzymałam wyników kilku badań i nawet nie pofatygowano się aby mnie o tym poinformować, sama musiałam się prosić o kolejne pobranie krwi. Czara goryczy przelała się gdy jedna z kobiet włożyła nogę w drzwi nie chcąc mnie wpuścić bo nie maiłam maseczki (już nie obowiązywały) i burknęła że mogę wrócić z maską. W końcu raczyła mi dać maskę z worka gdzie było ich multum! Reasumując - ostrzegam przed tym punktem i tymi kobietami - fatalne podejście do klienta, bardzo niekomfortowo, umiejętności pobierania krwi średnie.

Po opiniach spodziewałam się, że miło nie będzie, a było naprawdę dobrze. Obie panie na sobotniej zmianie miłe, nie siedziały za karę" w sobotę

Jedyny punkt pobrań Bruss gdzie nie ma poczekalni i pacjenci muszą czekać na zewnątrz... Co to za polityka przychodni? Czy zimą również będziemy musieli czekać w kolejce na dworze? Chyba już wszystkie przychodnie są normalnie otwarte o punktu pobran działają normalnie, z poczekalnia i toaleta dla Pacjentów. A tu pozamykane na 4 spusty jak w czasie lockdownu.

Bardzo miłe panie, bezbolesne i szybkie pobranie. Pierwszy raz od dawna nie zrobiło mi się słabo podczas pobierania krwi :)

Kpina!!! Na zakładce google i stronie internetowej bruss godzina otwarcia w niedzielę do 10.30 - na drzwiach punktu pobrań do 10... Jechałam specjalnie z materiałem do badań spod Pruszcza Gdańskiego i o godzinie 10:20 nikogo na miejscu nie zastałam.

Fatalnie się wkluwają w żyłę albo ja mam takie 'szczęście ', zawsze pozostaje pamiątka w postaci siniaka - pomimo tego - miła obsługa, panie sympatyczne, i w budowie piękna duża przychodnia :)

Panie które tam pracuja nie potrafią pobrać krwi u 2 letniego dziecka. Kuli córkę w obie ręce oczywiście krwi w koncu nie pobrały ponieważ to zła igła, to zła probówka to tata źle trzymał dziecko, igła jej wypadła z żyły wszystko zalane krwią oczywiście wina taty. Nie polecam tego punktu pobrań widać że personel jest nieudolny.

Nie polecam tego punktu pobrań , obsługa bardzo nie miła , panie jakby za karę musiały przyjść do pracy . Wszystko zrobione z wielką łaską i pretensją do pacjenta ze w ogóle chciał się zbadać i dupe z rana zawraca. Masakra