Siedem Łanów

Pięknie, sielsko i anielsko. Błogi wypoczynek i ładowanie energii. Baza wypadowa na liczne atrakcje turystyczne. Cudowni gospodarze. Polecamy serdecznie. Jeszcze wrócimy.

Miejsce ok, ale nie warte swojej ceny. W pokoju brak podstawowych rzeczy jak np. Kawa I herbata. W opisie mowa o jakichś prywatnych polankach po wyjściu z apartamentu, na których można ćwiczyć np. Joge - w rzeczywistości jest polanka za parkingiem, na którym pasie się bydło. Kontakt splycony do - tutaj są klucze, wasz pokój I to by było zainteresowania. Widoki z parkingu piekne, a po przejściu 1km łąka - cudowne.

Fajna baza wypadowa ale warunki nie są warte ceny. Kuchnia bardzo słabo wyposażona- brak garnków, desek, noży. Sztućców, kubków, kieliszków - wszystkiego dosłownie po 3 sztuki. Dodatkowo w kuchni stara, ledwo chodząca lodówka. Gospodarze niby mili ale kontakt z nimi praktycznie zerowy, sprowadzał się do rozliczenia kosztów pobytu i przekazania kluczy. Łóżka niewygodne, generalnie przestrzeń mało funkcjonalna.

Miejsce ze wspaniałym widokiem (ale nie z okna, tylko z parkingu). W pokoju bardzo czysto, chociaż brak dywanów i tylko płytki w sypialni sprawiają wrażenie, że przestrzeń jest chłodna.Generalnie byliśmy zadowoleni z naszego krótkiego pobytu, jednak jeśli ktoś oczekuje całodobowej recepcji, to nie jest to miejsce dla niego (właściciele mieszkają na tej samej posesji i czasami trzeba ich poszukać, żeby coś załatwić).Duży minus za parking, który znajduje się na łące, a właściwie błocie, bo trawa jest juz w tym miejscu wyjeżdżona. Parking i dojście do niego nie są w żaden sposób utwardzone. Trafiliśmy na deszczową pogodę, więc dojście do samochodu skończyło się ubłoconymi butami po kostki.

Polecam apartamenty w agroturystyce Siedem Łanów! Pan Maksymilian i jego rodzice to super gospodarze, gościnni i skłonni do rozmowy. Prowadzone przez nich gospodarstwo to dla gości istna sielanka! Jest możliwość zakupienia domowego sera czy świeżego mleka - pyszności! Apartamenty są ładnie wykończone i odpowiednio wyposażone. Ważnym atutem jest oczywiście lokalizacja na skraju parku narodowego oraz możliwość nieodpłatnego wypożyczenia rowerów.Jedyne zastrzeżenie to bardzo chłodna podłoga(apartament na parterze budynku usytuowanego w obniżonym terenie) - jednak pewnie nie każdemu to musi przeszkadzać, my z żoną lubimy ciepło. :) Dla jasności muszę wspomnieć, że ogrzewanie oczywiście działa, a podłoga jest ładnie wykończona. W środku lata chłód od podłogi to pewnie nawet zaleta!Z kolei za dodatkowy plus uważamy wraz z żoną dużą, przestronną kabinę prysznicową. Świetną opcją jest też możliwość zjedzenia posiłku przy stoliku na werandzie czy w przestrzeni przed polem, mając w tle widok na góry, jak widać na załączonym zdjęciu.

Bardzo fajna agroturystyka, przemili właściciele, ładne i zadbane pokoje. Dobra baza wypadowa w góry stołowe. W trakcie rezerwacji otrzymujemy na maila poradnik z gotowymi trasami spacerowymi, trekkingowymi i propozycjami atrakcji w okolicy na gorszą pogodę (idealne rozwiązanie dla zabieganych ludzi). Okolica noclegu spokojna, dużo zieleni, noi najważniejsze - możliwość zobaczenia krówek w całej okazałości.

Super lokalizacja na nocleg w zime, niedaleko zieleniec ski resort, szczeliniec wielki, błędne skały -dużo atrakcji. Apartament bardzo zadbany, z duszą :) Na plus to, że w gospodarstwie są krowy, z których rano można zjeść świeży ser i mleko.Dodatkowo śniadanie podane jest na tacach do apartamentu przez co można je zjeść w łóżku. Gospodarze mili i rodzinni. Pomogli nam nawet z podgrzaniem naszego obiadu :) Zdziwieniem dla mnie było, że nie było suszarki do włosów i żelazka- ale nie jestem w stanie za to odjąć gwiazdki bo całościowo pobyt był cudowny. Gdyby gospodarz chciał udoskonalić jeszcze apartamenty to proponuje wprowadzenie malych kominkow, na pewno przyciągnie to wiecej klientow bookujacych pobyt w zime.

Cenię spokój a tego tam nie brakuje. W samym miasteczku atrakcji co nie miara, nie trzeba za daleko wyjeżdżać a Czechy bliziuteńko. Dobre miejsce na odpoczynek i spacery wszelkie.

Piękne miejsce, fantastyczne widoki, przemili gospodarze, cudne krówki, pyszne sery.Świetna baza wypadowa do eksplorowania Kotliny Kłodzkiej i nie tylko.Dziękujemy za udany wypoczynek!

Nasz pobyt był udany - gospodarze to fajni ludzie, mają super pieska i fajne krowy, które można obserwować, jeśli się dadzą pogłaskać, zobaczyć jak wygląda dojenie, napić się mleka i zjeść domowy ser. Pokój - mieliśmy apartament z dwoma łazienkami generalnie ok - jedyny minus taki, że jest to przyziemie, a pod koniec sierpnia jest już chłodno... Może cena zbyt wygórowana jak na takie warunki, natomiast ogólny klimat miejsca rekompensuje pewne niedogodności - jest fajny ogród, bezpiecznie, cicho, spokojnie. To dobra baza wypadowa w Góry Stołowe.