Szpitalny Oddział Ratunkowy Dziecięcy

Bardzo dziękuję, za zaopiekowanie się nami w czasie nocnego oczekiwania na lekarza.

Trafiliśmy na SOR z dzieckiem z trasy. Szpital bardzo miło nas przyjął. Lekarze i pielęgniarki - super. Syn został dokładnie przebadany, podano leki i wieczorem po opinii chirurga wypuszczony. Polecam!

Lekarz na sorze dziecięcym wzywany przez pielęgniarki nie przychodzi do dzieci potrzebujących natychmiastowej opieki zdrowotnej.przez godzinę zwodzi, że przyjdzie z oddzialu i nie przychodzi. Naraza życie małych dzieci, dokładając jeszcze więcej stresu rodzicom. Mam nadzieję, że w końcu lekarz stawiający tak sprawę poniesie konsekwencje. Może musi dojść do najgorszego, żeby w końcu zalał się w stu procentach swoją pracą.

Szpitalny oddział ratunkowy na którym lekarz jest od przypadku jak znajdzie chwilę wolną. Porażka

Nie polecam. Brak szacunku dla osób starszych. Panie w rejestracji bardzo nie miłe. Poniżanie pacjenta przy innych pacjentach, przekraczanie granic prywatności Na wszystko mają czas tylko nie na pacjentów Może ktoś w koncu zareaguje?

Porażka ludzi traktują jak bydło albo i gorzej siedzisz w przedsionku i każdy ma cie w dupie wstyd wstyd wstyd za te łajzy tyle pieniędzy biorą

Panie w rejestracji bardzo niemile, chyba nie potrafiące zrozumieć faktu,że do szpitala przyjezdza się nie dla rozrywki a z chorymi dziećmi,zero empatii. Polecenia wydawane trybem MOCNO rozkazującym, zarówno przy rejestracji jak i badaniu parametrow dzieci... nigdy w życiu nie zostawiłabym dziecka w tym szpitalu, na pewno podupadło by psychicznie po kontakcie z taką załogą". Panie zachowują się jakby przyszły na kawę i pogaduchy zamiast do pracy. Ta praca wymaga wyjątkowej empatii

Bardzo miła i szybka obsługa zarówno w rejestracji jak i w gabinecie lekarskim. W szpitalu z synem (zapalenie spojówek) spędziłem 10 min.

Dzisiejszego dnia byłam z synkiem na sorze w Grudziądzu. Jeżeli chodzi o lekarza- super.Natomiast panie w rejestracji to jakiś skandal..Niemiłe, nie uprzejme, zero empatii do drugiego człowieka. Na powitanie dostałam wiele nie na miejscu zdań, które nie powinny wgl być wypowiedziane przez personel... pretensje odnośnie tego, że przyjechałam z synkiem który ma kaszel, a nie do przychodni(choć przez telefon usłyszałam, że mam przyjechać gdy opowiedziałam historię choroby dziecka)-gdzie tu logika? podważanie mojego zdania i co najgorsze wystraszenie mojego dziecka..Żałuję tylko, że nie usłyszałam nazwiska uprzejmej " Pani. Na pewno tak tego nie zostawię i zgłoszę to do odpowiedniej osoby.Przykra sytuacja... ale tak niestety się zdarza i to nie tylko mi

Brawo , 30 min czekania żeby łaskawie ktoś podszedł , panie w rejestracji maja czas na pogaduchy i papieroska a następnie proszenie lekarza o przyjęcie . Dno kasę brać to odrazu szkoda ze do pomocy nie są tacy chętni