Centrum Medycyny Pracy NZOZ

Proszę się nie zrazić niską oceną, personel bardzo uprzejmy załatwia sprawy bez zbędnego przedłużania. Ludzie dają niskie oceny bo są niezadowoleni z tego, że i tak czekali 2h, tak jakby było by to dziwne na ilość osób która codziennie się tam pojawia.

Żenada i wstyd. Chamstwo i lekceważenie ludzi. Ta przychodnia to kpina. Nawet krwi nie potrafią porządnie pobrać

Najgorszy punkt medycyny pracy. Człowiek przyjeżdża 1,5 godz.przed otwarciem a potem dowiaduje się na otwarciu że już nie ma miejsca. To jest chore. Ludzie chyba przyjeżdżają już o 5 żeby się załapać.

Najgorszy zakład w Poznaniu. Przyjechałem o 7.45 i do godziny 9 czekałem w kolejce do okienka rejestracji.... Dalej po prostu szkodą gadać

Telefon nie aktualny, w kolejce trzeba stać wieki, personel nie jest wyrozumiały i przyjemny.

Personel jest bardzo uprzejmy, pomocny i cierpliwy, co przy takiej ilości pacjentów, jaka pojawiła się w dniu mojej wizyty w placówce jest na medal. Warto udać się na miejsce przed godziną otwarcia. We wtorek, o godz. 7:20 było już przede mną 10 pacjentów w kolejce. Do godz. 11:30 udało mi się zrealizować zlecone sześć badań. Wszystko to od ręki.Niepotrzebny chaos stwarzają osoby, które uwierzywszy w swoją umiejętność bilokacji, ustawiają się w dwóch kolejkach jednocześnie - w jednej ciałem, w drugiej już tylko duchem.

Dzwoniłam przez dwa dni bawią się w głuchy telefon po dwóch dniach wyszukałam tel do jakiegoś lekarza komórkę poinformował mnie że jest system kolejkowy przez dużą ilość uczni,mam ustawić się w kolejkę .W dniu dzisiejszym wzięłam urlop w pracy przyjechałam stałam godzinę w kolejce do rejestracji,po czym pani w recepcji informuje mnie że uczni przyjmują od 8.00 rano i tylko 30 osób .Kpina i mają wszystko gdzieś

Niektóre babki sympatyczne i to jedyny plus.Dosłownie idziesz najpierw do okulisty i laryngologa po przyjściu na rano (8-9), a pobranie krwi koło 12 dopiero. W rejestracji potrafią mówić tak cicho że nawet mając bardzo dobre wyniki od laryngologa to i tak nic nie słyszysz jeśli chodzi o numery gabinetów. No i babka mając przed sobą moją książeczkę zdrowia którą mam od wielu lat spytała mnie o to czy było badanie kału, po czym oświadczyła że jest ono robione raz w życiu przy wyrabianiu książeczki (mam historię do śmieszków przy piciu, dziękuję). Cały dzień nie jadłam, potem byłam tak wykończona że resztę dnia spałam, więc przez cały ten system i zajmowanie czasu bezsensownymi czasami pytaniami straciłam dzień. Nie polecam.

Otwarte o 8, tymczasem kolejka o 7.00 na kilkadziesiąt osób, przy 10 dostępnych numerkach na cały dzień dla uczniów i studentów. Wierzyć mi się nie chce, że w dzisiejszych czasach jest jeszcze takie miejsce, rejestracja telefoniczna lub internetowa niemożliwa. Następnego dnia przyszedłem o 6 rano, nie byłem pierwszy w kolejce.

Kolejki i próby minimalizacji oczekiwania jednoczesnego w wielu kolejkach. Panujące tutaj zasady nie tak łatwo zrozumieć, optymalizacja czasu oczekiwania w warunkach wysokiej niepewności.