Hadała Maria. Zakład fryzjerski

Super polecam

Zdolna szefowa i miła atmosfera

Bardzo dobry zakład fryzjerski,miła obsługa.Polecam

Moja 88-letnia babcia była umówiona na strzyżenie krótkich włosów o godz. 13:00. W tym wieku spacer na drugi koniec miasta to nieprzewidywalna wyprawa. By się nie spóźnić, doszła na miejsce już po godz. 12:00. Mimo iż umówiona godzina 13:00 dawno minęła, nikt nie zajął się babcią. Wciąż przyjmowane były kolejne panie na długie farbowanie lub trwałe ondulacje. O 15:30 przyjechała po babcię moja mama, czekała razem z nią, aż o 16:10 powiedziała dosadnie, co myśli o zaistniałej sytuacji, ponieważ do tego czasu żadna fryzjerka nie znalazła 20 minut na szybkie strzyżenie a la męskie. Szefowa zakładu była grzeczna, ale nie padło słowo „przepraszam”. Inne klientki natomiast komentowały w obronie szefowej, że „Jak się nie podoba, to trzeba sobie poszukać innego fryzjera”. Po w sumie 4 godzinach i 10 minutach czekania babcia wyszła „z kwitkiem”, bo stanowisko nadal zajmowała inna pani z trwałą ondulacją. Brak szacunku do klienta. Brak szacunku do wieku. Brak kompetencji ustalania harmonogramu strzyżenia i grafiku. Za to kumoterstwo i małomiasteczkowość.