Linea Mare - resort nad morzem

Nowoczesny hotel w bardzo dobrej lokalizacji.Na największą uwagę zasługuje SPA, z bogatą ofertą zabiegów i świetnym personelem. Szczere podziękowania dla Pani Mileny H. za profesjonalne podejście, zabiegi wykonane na najwyższym poziomie oraz niesamowity relaks, a także dla Pani Eweliny K. za cierpliwość, kreatywność i troubleshooting przy dobieraniu i rezerwacji zabiegów.Bardzo dobre śniadania w formie bufetu szwedzkiego, jednakże niestety dosyć uboga oferta produktów wegetariańskich i wegańskich.Przestronne, czyste i bardzo dobrze wyciszone pokoje. Duże i wygodne łożka oraz szerokie balkony. W pokojach, zwłaszcza godzinach wieczornych słaby internet oraz ogólny brak zasięgu GSM w okolicy, więc praca zdalna niestety raczej utrudniona. Brak klimatyzacji w apartamencie absolutnie nie przeszkadzał.Obsługa recepcji bardzo pomocna i uśmiechnięta, zwłaszcza Pani Magdalena.Hotel bardzo przyjazny dzieciom i czworonogom, oddalony kilka minut spacerem od strzeżonej plaży i oddalony kilkanaście minut spacerem od centrum" Pobierowa

Bardzo przyjemny tygodniowy urlop (koniec czerwca). Po przeczytaniu wcześniejszych komentarzy mieliśmy wątpliwości co do tego miejsca. Najwyraźniej hotel wyciągnął wnioski bo nie zauważyliśmy niedociągnięć o których była mowa ani tych które znacząco wpłynęłyby na jakość naszego wypoczynku. Faktycznie trzeba posiadać umiejętność czytania (dla niektórych opiniodawców jak widać stanowi to problem) aby móc rozróżnić wyposażenie pokoi hotelowych względem apartamentów. W apartamentach nie ma codziennego serwisu sprzątającego oraz klimatyzacji i faktem jest, że jest nieco duszno. Apartamenty oraz pokoje są komfortowe i przestronne oraz posiadają wyjątkowo wygodne łóżka. Jedzenie- zarówno śniadania jak i odbiadokolacje bardzo smaczne. Pizza w restauracji Albero również bez zastrzeżeń. Nie ma problemu z otrzymaniem leżaków oraz parawanu na życzenie, jeżeli nie było ich w pokoju. Generalnie przyjazny hotel bez zbędnego nadęcia, dla normalnych ludzi a nie szejków z Polski, którym jednak proponuję wakacje w Dubaju a nie w Pobierowie.

Byliśmy tydzień z dziećmi (5lat i 1 rok).Pobyt bardzo udany. Hotel nowoczesny, przestronny, czysty i przyjazny dla rodzin.Bardzo fajny basen zewnętrzny obok którego znajduje się sztuczna plaża z placem zabaw i mini klubem dla dzieci.Córka była tym miejscem zachwycona i lubiła się tam bawić.Apropos mini klubu i animacji, to hotel oferuje codziennie bogaty wybór gier i zabaw dla małych i dużych. Panie animatorki Ania, Zuzia oraz Iza prowadzą super zajęcia na których każdy znajdzie coś dla siebie. Są bardzo kreatywne, zaangażowane i tworzą niezapomnianą atmosferę.SPA i siłownia na wysokim poziomie.Jedzenie (mieliśmy śniadania i obiadokolacje) bardzo smaczne, duży wybór i aż szkoda, że nie mamy 7 żołądków jak Alf żeby to wszystko zmieścić :)Pokój przestronny, czysty, minimalistyczny ale jednocześnie funkcjonalny.Mieliśmy apartament z osobną sypialnią i balkonem z widokiem na ogród z basenem.Lokalizacja hotelu bardzo na plus bo obiekt znajduje się na obrzeżach Pobierowa (jest ciszej i spokojniej niż w pobliskim centrum) ale jednocześnie w niedalekiej odległości znajduje się plaża.

Spędziłam z rodziną pełne dwa tygodnie w nowym hotelu Linea Mare. Podzielę moją opinię na wszystkie najważniejsze aspekty pobytu i serwisu:Recepcja:Bardzo pomocna, uprzejma- załatwienie transferów z/do lotniska, taksówki i innych kwestii organizacyjnych nie stanowiło żadnego problemu. Panie uśmiechnięte, pomocne i kompetentne.Sam hotel i położenie w cichym i spokojnym miejscu.Brak foyer hotelowego przestrzeni wspólnej z wygodnymi fotelami stolikami a częścią wypoczynkową. Miejsce pomiędzy barem, windami a stołówką oraz kilkoma stolikami nie można takim nazwać.Brak wydzielonego chodnika przed wejściem na teren hotelu. Trzeba wchodzić/wychodzić z obiektu pomiędzy dwoma szlabanami gdzie jest wjazd i wyjazd dla aut.Posiłki:Z pewnością restauracja jak i forma serwowanych posiłków nie kwalifikuje się na obiekt 5*, a rodzinny familijny koncept. Można mieć wrażenie, że je się w zadbanej stołówce. Jest za mało miejsca, zarówno przy bufetach jak w ciągach komunikacyjnych i alejkach pomiędzy stolikami.Nie jest to miejsce przystosowane do takiej ilości rodzin z dziećmi. Prezentacja produktów (bar sałatkowy, surówki - wszystko upchane w miskach obok siebie, gdzie każde sięgniecie, aby sobie nałożyć kończyło się umoczeniem rękawa bluzki lub koszuli). Pomidory zawsze pokrojone w ogromne kawałki połówki lub ćwiartki.Zarówno wypieki typu, rogaliki, bułeczki, które znajdowały się przy bufecie owocowo- słodkim był, wrzucane do misek większych lub mniejszych które powodowały zgniecenie produktu i absolutny brak ochoty aby je skosztować. Brak ułożenia na paterach lub ekspozytorach tak świeżo pieczonych produktów powoduje ich miazgę. Koniecznie trzeba pomyśleć nad zmianą prezentacji produktów i bufetów.Przeszkolenie personelu jak sprzątać stoliki po gościach również jest jednym z zadań do wdrożenia. Nie wystarczy wziąć ścierkę zetrzeć stolik a resztki lądują na podłodze.Co do urozmaicenia dań głównych w bufecie i na śniadaniu to kwestia gustu i indywidualnych upodobań - generalnie smacznie.Największa wartością dodaną w hotelu to ratownicy i animatorki.To jest wspaniały zespół zaangażowanych ludzi, którzy doskonale wykonują swoją pracę. Czuliśmy się bardzo bezpieczni na basenach i w strefie spa. Panowie i Panie niezwykle kulturalni, profesjonalni i odpowiedzialni za powierzone obowiązki, a bezpieczeństwo i troska gości była zawsze najwyższym priorytetem.Siłownia mała na końcu Spa na poziomie -1 i czynna od godz. 10 - nieporozumienie i do zmiany.Pokoje:Duże i całkiem funkcjonalne!Brak klimatyzacji i dzielenie obiektu na te z klimatyzacją i bez również jest nie lada ciekawostką, w dobie budowania współczesnych obiektów!W pokojach było duszno, w dni upalne w szczególności kiedy trzeba było, położyć malucha na drzemkę przy zamkniętych oknach.Brodzik za płytki i brak progu -powoduje pryskanie wody na całą łazienkę.Super kosmetyki L'Occitane to świetny wybór hotelu.Hotel jest na rozruchu i jest z pewnością wiele rzeczy do poprawienia i wdrożenia biorąc pod uwagę poziom cenowy i oczekiwania gości decydujących na skorzystanie z usług.Tym bardziej, że na zachodnim wybrzeżu jest już w czym wybierać decydując się na wakacje w obiektach o wysokim standardzie.

Pobyt w hotelu przez 8 dni (7 nocy) w pokoju Deluxe Plus, w drugiej połowie lipca.Plusy:- przestronny, ładny, klimatyzowany, czysty pokój.- możliwość przyjazdu ze zwierzakiem.- parking, na którym nie brakowało miejsc.- dobre jedzenie (szczególnie zupy i ciasta).- od 20:30 basen wewnętrzny tylko dla dorosłych.- leżaki plażowe przydzielone do pokoju.Minusy:- wszechobecny dym papierosowy (na balkonie, przy stolikach na zewnątrz - zarówno od strony restauracji jak i basenu, również jako dodatek przy śniadaniach, czy obiadokolacjach). Zgodnie z uzyskaną informacją od Pań w recepcji palenie dozwolone tam, gdzie są popielniczki, a są prawie wszędzie.- brak miejsca postojowego przed hotelem na rozpakowanie oraz zapakowanie bagaży z i do samochodu (możliwość postawienia na chwilę samochodu na chodniku).- brak konkretnych atrakcji dla dorosłych. Za to masa atrakcji dla dzieci również takich, których hałas zakłócał spokój w pokoju.- basen zewnętrzny otwarty" do godziny 18

Obiekt położony jest na końcu Pobierowa zaraz przy końcu głównej ulicy pełnej straganów z jedzeniem i chińszczyzny. Jednocześnie bardzo blisko do plaży. Parking przed hotelem wbrew zapowiedziom wystarczający. Obsługa przyjazna grzeczna. Przede wszystkim to hotel dla rodzin z dziećmi. Budynek w kształcie litery U gdzie wew. znajduje się zew. basen. Na pewno jeśli ktoś chce mieć spokój powinien wybrać cześć zew. Od strony basenu, baru placu zabaw i]oraz kidsclubu jest głośno i życie tętni do wieczora. Basen zew 1.2 rekreacyjny i brodzik 0,5. Podobnie jak basen wew. My Wybraliśmy parter z premedytacja by dzieciaki uciekały do animatorów i na plac zabaw. Oba te obiekty w cieniu to in plus. Pokój czysty nowy.. Problemy. Brak zasięgu sieci telefonicznej. Słaby sygnał telewizji Satelitarnej. I jak większości takich obiektów mała ilość półek i szafek w pokoju. Jedzenie bardzo ok, są dania z ryb. Menu specjalnie dla dzieci. Brakuje omletów i innych specjałów na ciepło robionych na bieżąco przez kucharza. Nie mniej wybór jest ogromny. Panie animatorki bardzo zaangażowane w zajęcia w słoneczne i deszczowe dni. Siłownia mikro bez lustra raczej tylko z nazwy. Ilość miejsc w restauracji ograniczona szczególnie w chłodne dni, kiedy ludzie nie korzystają z zewnętrznych stolików. Obsługa stara się panować nad tym obszarem zawsze jakiś miejsce się znalazło dla naszej 4. W pokojach parawany na plażę, do kompletu młotek poproszę. Jeszcze brakuje informacji co można zobaczyć w okolicy gdzie podjechać itp. W części pomieszczeń w okolicach baru i restauracji małe schodki co utrudnia poruszanie się wózkami. Obiekt co dopiero otwarty pytanie czy uda się zachować za rok dwa ten poziom czystości świeżości. Pobyt jak najbardziej na plus.

Właśnie wracamy z 7-dniowego pobytu z dzieciakami (3.5 i 7 lat).Jesteśmy bardzo zdecydowani i polecamy na rodzinne wakacje.Przestronne pokoje z odizolowaną sypialnią, nowoczesny, minimalistyczny ale bardzo przyjemny design. Bez zbędnych dodatków. Bardzo czysto.Baseny super. Ogromna szkoda, że otwierane dopiero o 10.00 (chętnie skorzystałabym z takiego aktywnego poranka przed śniadaniem). To samo z siłownią i sauną.Animacje na plus-b.symaptycznr prowadzenie. Zastanawiamy się tylko jak będzie poza sezonem letnim-brakuje czegoś w środku).Świetna, kontaktowa i pomocna obsługa.Fajnie, że hotel jest usytuowany w spokojniejszej części Pobierowa.No i ogromne ukłony dla Pani Pani Marty - wspaniały masaż klasyczny!ręce, które leczą.Dziękujemy.

Hotel jak najbardziej na 5*, są drobne niedociągniacia, ale wszystkiego trzeba się nauczyć. Pierwszego śniadania w długi weekend w boże ciało, obsługa miała problemy, kolejne już lekcja wycięgnięta i bez uwag, może jedynie trochę zbyt płynna jajecznica i brak zróżnicowania pieczywa, na przemian albo ciemne, albo jasne. Dodatkowa uwaga, basen i srrefa spa czynna od godziny 10, a zapewne wiele gości, tak jak i ja, lubi popływać przed śniadaniem. Do poprawy wifi, działa dobrze, jednak w nefralgicznych godzinach nie wytrzymywało obciążenia i nie dało się zalogować, szczegół techniczny łatwy do naprawienia. Na koniec, jako osoba podróżójąca z psem, przy takim terenie hotelu przyjaznego zwierzętom, proponował bym wydzielić kawałek terenu na wybieg dla psów, a wtedy moja Bona na pewno będzie stałym bywalcem :) Pozdrawiam