Biedronka

Od jakiegoś czasu robię tu zakupu i jestem zadowolona. zmieniłam lokalizację z innej biedronki bo w poprzedniej zapanował chaos i brak podstawowego towaru w półkach o brakach w cenach nie wspomnę. Kiedyś unikalam tej biedronki A teraz o dziwo jest tu czysto jak nigdy, towar poukładany i duży wybór produktów poza stałym asortymentem. Jestem mile zaskoczona zmianami jakie tu nastały. Polecam

W sklepie zawsze jest ładnie poukładany i świeży towar. Podoba mi się to, że nie ma dużych kolejek przy kasach, więc zawsze chętnie wpadam nawet na małe zakupy

Jest okej. Miła obsługa asortyment w porownaniu z innymi placówkami okej. Czysto .Polecam

Kiedyś biedronka zachwycała, w obecnej chwili porównując biedronkę z placu Bartosza Głowackiego jest maskara. Wiele produktów brakuje i wszystko takie bez ładu i składu. Nie wiem czy brakuje pracowników czy nie mają dostaw produktów, ale powinni się za to porządnie wziąć.

Bardzo dobra obsługa klienta oraz skuteczna reakcja kierownika sklepu w sytuacji niezgodności cen. Zadowalająca selekcja towarów. Sporo produktów bez laktozy i wegańskich. Organizacja przestrzeni solidna. Parkig przy tej lokalizacji nie jest zbyt duży.

Mocno średnio bym powiedział. Obsługa nie poinformowana o panujących promocjach i ofertach, wprowadza klienta w błąd(nieumyślnie chyba). Pani kierownik jak musi zrobić zwrot to jakby ją zardzewiałymi gwoździami do krzyża przybijali, choć jest to w zakresie jej obowiązków. Standardowo jak to w biedronce tabun klientów, ale otwarta tylko jedna kasa do płatności gotówką(gorzej chyba tylko w Lidlu, bo tam czasem żadna nie jest otwarta) reszta personelu kręci się po sklepie i chyba przyglada się nie aktualizowanym od tygodnia cenówkom. Ogólnie obsługa dno. Ochrona bardziej pomocna niż reszta personelu(nie dość że wykonują swoją pracę, to jeszcze klient może liczyć na pomoc w trakcie wątpliwej przyjemnosci pobytu w tym sklepie)

Kasjerka nie zapytała o kartę Biedronki i chciała skasować filet z kurczaka w wyższej cenie i powiedziała wyższą kwotę do zapłaty. Dopiero jak zwróciłem uwagę, że jest promocja i podałem kartę to cena uległa zmianie. Tak to zapłaciłbym więcej, niestety trzeba uważać przy zakupach.Dodatkowo wciskanie na siłę bagietek czosnkowych przez tę kasjerkę, bo za dużo napiekła pod koniec dnia... Żenująca obsługa klienta na niskim poziomie.Za to inna Pani kiedyś bardzo pomogła i przyniosła z magazynu produkty na promocji, co nie było ich na półkach w sklepie za co bardzo dziękuję, więc reasumując 3/5 gwiazdek.

Niestety zdarza się nabijają na kasie jeden towar kilkukrotnie. Ostatnio kupiłem też otwarty, zepsuty sos, a wcześniej zaśmierdzialy groszek w puszce. Trzeba mieć oczy dookoła głowy. Jedna kasjerka też źle wydaje resztę. I nie chodzi tu o przysłowiowego grosika. Podobnie robią w Kauflandzie. Najlepiej mieć odliczona kwotę.