Gabinet Leczenia Bólu i Akupunktury

Pani doktor wywołuje bardzo skrajne odczucia. Była początkowo bardzo miła, a później wpadła niemalże w histerię kiedy okazało się że nie chcę skorzystać z zabiegów dwa razy w tygodniu, które według niej dałyby gwarancję powodzenia terapii. Zostałam skrzyczana przez telefon. Stawia pacjenta pod ścianą pytając już na samym początku konsultacji czy deklaruję się na kontynuację sesji bo jak nie to nie ma to sensu. Okazało się po pierwszej konsultacji która kosztowała mnie 250 zł że moja terapia akupunktury była tzw. zerową czyli chyba próbną, a dopiero ta kolejna wizyta /sesja miała być chyba tą właściwą. Nie wiem co znaczy terapia zerowa w tym przypadku ale nie zamierzam się dowiadywać ani przekonywać. Chciałam skorzystać z jednej sesji na tydzień ponieważ na to pozwalał mi budżet ale usłyszałam że mam się nie wymigiwać finansami ponieważ jak się ma jakieś problemy zdrowotne i Cię nie stać na ich leczenie to nie należy się za to zabierać. Sądzę że znajdę osobę która mi pomoże bez zbędnych komentarzy i wystarczą sesje raz w tygodniu.

Do gabinetu wybrałem się bez przekonania, na rwę kulszową cierpię od dawna, po paru wizytach ból znacznie się obniżył mimoodstawienia środków przeciwbólowych.