Albatros

To miejsce nie powinno zostać w ogóle dopuszczone do działania. Pokoje straszne! Jedynie co się tam znajdzie to usterką za usterką (między innymi przeciekający dach, grzyb na ścianach, problemy z ogrzewaniem, prądem i większością sprzętów). Obsługa to jakieś nieporozumieniem. Pani na recepcji potrafi wydawać jedynie kartki i klucze (nie raczy nawet wytłumaczyć i pokazać gdzie dziadek miał się udać). Po rozmowie z kierowniczką obiektu utwierdziło mnie tylko w przekonaniu że to jedno wielkie oszustwo i maszynka do robienia pieniędzy. Jeśli zastanawiacie się nad skorzystaniem z tego miejsca (bo jako senatorium nie można tego nazwać, a bardziej obóz przetrwania) to zalecam omijać to szerokim łukiem! Sprawa również będzie zgłoszona do odpowiednich służb. Mając na uwadze zdrowie i bezpieczeństwo starszych ludzi którzy się tam udają to, to miejsce powinni zostać jak najszybciej zamknięte, a właściciel pociągnięci do odpowiedzialności. Nie polecam!

Późny PRL takie kózkę wrażenie śmierdzi jakimś przypalony olejem od wejścia widna od paru dni nie działa takie moje pierwsze spostrzeżenia

Na poczatku czerwca korzystalam z zabiegöw fizjoterapii. Pomimo ogromnej ilosci kuracjuszy, caly zespol terapeutöw a szczegölnie pan Krystian i pan Slawek wykazal empatie i ogromny profesjonalizm kompensujac ciasnote w poczekalni i w gabinetach zabiegowych. To ogromne wyzwanie by spokojnie zachowac sie w obecnosci niektörych nieco zbyt zniecierpliwionych kuracjuszy. Chyle czola przed calym personelem Albatrosa.

Wszystko jest super. Ale sporo rzeczy jest z czasów PRL. Personel bardzo miły, szczególnie pani pielęgniarka, ale i panie Ukrainki sprzątające. Sporym minusem jest to, że w ośrodku jest przedpotopowa winda, jadąca bardzo wolno jedzie tylko 1 osoba, góra 2osoby, z bagażem tylko może tylko 1 wciskając cały czas przycisk z numerem piętra. A poza tym w łazience nie ma kabin prysznicowych tylko zasłonki i trzymając nieodpowiednio prysznic cała łazienka może się zalać wodą. Moim zdaniem kierowniczka powinna ostro się wziąć do roboty, a nie przechadzać się dumnie po stołówce , jak gdyby nigdy nic.....

Byłem wielokrotnie i nigdy nie narzekałem. Jedzenie wyśmienite, lokalizacja cudowna, obsługa również. Wybieram się tam już po raz piętnasty.

Dobre i duże posiłki, fizykoterapeuci mili dostępni lecz mają nieciekawe warunki do pracy ogólnie budynek do kapitalnego remontu

To miejsce powinien odwiedzić sanepid. Warunki nie nadają się do przyjmowania gości, pobyt grozi zalapaniem grzybicy bądź czegoś innego. Straszne miejsce, ostrzegam.