Motel Królowej Jadwigi

W motelu spędziłam jedną noc i po przyjeździe zobaczylam opinie odnośnie motelu sprzed lat. Wydaje mi się, że to już nie może być aktualne, ja ze swojego pokoju byłam zadowolona (był mały, czysty z podstawowymi elementami - szafa, łóżko, malusieńka łazienka na wyłączność). Oczywiście jest to motel, więc nie ma co oczekiwać super udogodnień. Natomiast polecam to miejsce wszystkim turystom, którzy szukają wyłącznie miejsca do spania na parę nocy w cudownej lokalizacji (od wielu kluczowych miejsc mieliśmy po 5 min drogi). Sama właścicielka była bardzo sympatyczna. Nic niegatywnego nie mogę powiedzieć na temat tego miejsca, spełnił moje oczekiwania.

Zimno. Obsluga stara sie byc mila ale jakos to nie wychodzi. Niedorobki techniczne np wejscie i wyjscie z lazienki budzi caly motel. Ogolne wrazenie - komis, lombard, antykwariat ale wyczucia brak

Cena 230zl, w pokoju PRL, łazienka nieogrzewana, wszystko w nim mega stare (nie mylić ze stylowym), łóżka małe, wąskie, brudne ściany w pokoju. Czajnik na korytarzu ale łyżki nie znaleźliśmy. Gdyby nie późna pora nigdy byśmy tam nie zostali.Nie polecam.Dla zainteresowanych pojawiają się również pytania o szczepienia i maski, to może jednak zachecic niektórych do odwiedzin mimo warunków.W tej cenie znajdziecie jednak prywatny apartament do wynajęcia z fantastycznymi warunkami. Rozumiem, że dla właścicieli ten obiekt ma ogromną wartość jednak warto być realistami.

Bardzo malownicza lokalizacja u wejścia do wąwozu św .Królowej Jadwigi .Przeurocza i bardzo gościnna Właścicielka ,Pani Alicja stworzyła nam piękną atmosferę .Pokoje czyste i przytulne ,Uroku dopełnia piękny wystrój salonu i pianinko ,na którym miałem zaszczyt i przyjemność pomuzykować .Serdecznie dziękujemy za gościnę ,powrócimy tu na pewno .Polecamy to miejsce wszystkim spragnionym piękna i spokoju

W pokajach znajdują się różne robactwo w tym pluskwy, jest zimno, a łazienki są w stanie krytycznym. O jedzeniu nie wspomnę, Ale ziemniaki nie dogotowane. Sztućce brudne lub zardzewiałe, tak samo talerzami i szklankami. Mój kolega został pogryziony przez pluskwy, przez co ma spuchniętą twarz, ręce oraz nogi. Więc morał z tego jest taki że najlepiej tam nie jeździć, ale jak jest taka potrzeba warto sprawdzić materace.

Obsługa przesympatyczna, a lokalizacja rewelacyjna. Pokoje wyposażone trochę ubogo, ale za te pieniądze nie ma czego się czepiać. W cenie mamy bardzo urozmaicone śniadanie w formie szwedzkiego stołu, którym można się najeść do syta.

W pokojach znajdują się pluskwy, przez które został pogryziony mój kolega. Kiedy zwróciliśmy się w tej sprawie do obsługi dostaliśmy opie***l. Jedzenie obrzydliwe i nieświeże. Sztućce chyba myte co 5 użyć. Oprócz tego niemiły zapach w toaletach, jakby kisili pod podłogą trupa. Nic miłego oprócz lokalizacji. Nie polecam i radzę trzymać się z daleka od tego miejsca.

Fenomenalna lokalizacja (tuż nad Wisłą, 5 min spacerkiem od rynku). Bardzo miła Pani właścicielka. Pokój bardzo schludny, czysty i zadbany, całkowicie satysfakcjonujący w tej cenie. Jedynym mankamentem była dość klaustrofobiczna łazienka, ale nie jest to nie do przeżycia.Przestarzałe wydają się być liczne niepochlebne opinie o tym miejscu. Na chwilę obecną jest przyjemnie, na krótki pobyt - miejsce godne polecenia :))

Miejsce wyjątkowe….zarówno pod względem lokalizacji …blisko do pięknego rynku Sandomierza…jak i komfortu.Pokoje eleganckie i pięknie urządzone, na drugim pietrze gdzie mieszkaliśmy klimatyzowane. Wygodny hol do posiedzenia z podstawowymi naczyniami ..ekspresem i czajnikiem. Przesympatyczna Pani Alicja..właścicielka serwuje śniadania dla chętnych a przede wszystkim jest przyjazna turystom i chętna do wszelkiej pomocy. Bardzo polecam motel … !!! i napewno będąc kolejny raz w Sandomierzu właśnie u Pani Alicji dokonam rezerwacji.