Up Gdynia 14

nie rozumiem po co jest opcja kuriera, gdy po jednej nieudanej próbie doręczenia trzeba lecieć do placówki. nawet g ł upiego awizo w skrzynce nie ma.... poprzedni pan kurier (Ukrainiec) był dużo lepszy

Niestety, ale ogromny problem od 4 lat z dostarczaniem paczek, listów, ba, nawet awizo jest ciężko wrzucić do skrzynki. Był nawrt epizod, koedy pracownice tego oddziału uznały, że skoro moja sąsiadka się wyprowadziła i zostawiła dyspozycję przekierowaniu swojej poczty do Gdańska, moje przesyłki również tam przekierują! Ani składanie skarg, ani zażaleń kompletnie nic nie daje, tj.nigdy nawrt nie otrzymałam żadnej odpowiedzi, co jest niezgodne nawrt z regulaminem usługi świadczonych przez Pocztę Polską.Największy żal do LISTONOSZY (leniwe osobniki akurat tej placówce!), jak i do Pani kierownik, bo żadnych działań nie podejmuje.

Najgorsza placówka w Gdyni - przesyłki polecone wracają do nadawcy , gdyż brak awiza w skrzynce ! , lub awizo pojawia się nawet gdy jest się w domu. Fatalnie !Naczelniczka nie odbiera telefonów.

Pani L. z okienka jest wyniosła i bardzo nieprzyjemna dla klienta.Traktuje go z góry.Kompletnie nie zainteresowana jakąkolwiek pomocą aby usprawnić proces obsługi.Natomiast dziękuję Pani naczelnik bo kompetentnie zajęła się sprawą skargi i profesjonalnym podejściem do sprawy.Wizyta w Up. Gdynia 31.10.2022

Beznadziejna obsługa . Nie rozumiem ich sposobu działania oraz logiki - gdy kurier zaniedbuje swoją pracę (nie dzwoni i nie informuje o przesyłce ) lecz żąda podania kodu wejściowego do klatki (czego nie zrobię ze względu na bezpieczeństwo). Paczki lądują w tej placówce. Zastanawia mnie fakt po co ten monopol" bo tak o sobie myślą (pomimo konkurencji na rynku - szacunek dla InPostu) - starsze wredne Panie z tej placówki żądają dowodu osobistego (mają problem że w dowodzie nie ma danych - nie ja ustalałem prawo w Polsce - w normalnych urzędach są czytniki) oraz pytają się o mój status związku!!! Mam prawo odbierać paczki na kod odbioru !!! Łamiecie sami swoje słabe prawo. Naprawdę powinniście zniknąć z powierzchni jako poczta i mówię tu o całej instytucji. Albo zróbcie czystki w kadrach łącznie ze sprzątaczka i wstawcie ludzi młodych

Mimo, że cały dzień ktoś w domu jest wiecznie awizo, a czasem nawet to awizo pojawia się w skrzynce po jakimś czasie mimo, że w statucie przesyłki jest informacja, że awizowano, a awiza w skrzynce brak. Koszmarna placówka.

Niestety, przesyłka wróciła do nadawcy - brak awiza, brak powtórnego awiza, brak kontaktu ze strony kuriera. Za to w ostatnich tygodniach już 2 przypadki, kiedy zawiadomienia o cudzych przesyłkach (nawet pilnych z urzędów!) trafiają do mojej skrzynki. Smutne.

Cały dzień siedzę w domu i czekam na przesyłkę, po czym dostaję wiadomość że jest do odebrania na poczcie. W skrzynce awiza brak. Widocznie kurier się nie pofatygował nawet do skrzynki

Koszmarna placówka. Moja paczka trafiła do niej, prawdopodobnie przez pomyłkę, ale nie można się tam w zaden sposób dodzwonić, żeby wyjasnić sprawę. Nikt nie raczy odbierać telefonów. Poczta Polska to relikt PRL. Świat idzie naprzód, ale ta instytucja zatrzymała się. Wciąż uważa, że to klient dla nich, nie ona dla klienta!