Katolicka Szkoła Podstawowa im. ks. Bronisława Markiewicza w Krośnie

Jeśli ktoś oczekuje rozwoju dziecka, to niech zapomni... Tam posyłane są tylko dzieci, których rodzice nie ogarniają dodawania do dziesięciu, ale płacą i oczekują, że ich dziecko będzie geniuszem od pochwał. Jednak niech nikogo nie zmylą piękne slogany pseudo katolickie, ponieważ oprócz najniższego poziomu ze wszystkich okolicznych szkół, to dodatkowo brak jakiejkolwiek opieki dzieci na przerwach i na świetlicy (co najzabawniejsze płatna, co w mniemaniu rodziców dawniej świadczyło o poziomie, gdzie za pieniądze oczekiwało się wykształcenia, a tutaj jest jedynie bezzasadne przejście poziom wyżej, mając w trzeciej klasie poziom przedszkolaków). Jednym słowem odradzam normalnym rodzicom, gdyż idiotyzm i zdebilenie szkoły czuć od pierwszych kroków w ich progach... Kasa misiu, kasa się liczy...

Bardzo fajna szkoła