Dino

Obsługa fatalna, większość ekspedientek ma minę jakby pracowały w sklepie za karę. Pomocy raczej nie można uraczyć ze strony pracowników a gdy ktoś o coś pyta gdzie to znaleźć to panie odsyłają klienta do innego pracownika lub pokazują coś palcem na odległość i zgadują gdzie to może być o ile to jest - komedia. Ostatnio byłam świadkiem gdy młoda mama weszła do sklepu z małym dzieckiem a dziecko jeździło rowerem po sklepie - oczywiście pracownicy nie widzieli problemu gdy zwróciłam na ten fakt uwagę. Towar porozwalany gdzie popadnie, wszędzie brud na podłodze, na półkach, pleksi najprawdopodobniej nigdy nie było czyszczone przy kasach bo tam brud można do doniczek zbierać i kwiatek posadzić. Wózki mają tyle włosów i jakieś nici naplątane, że aż kółeczka ledwie się obracają. Towar kiepskiej jakości a w szczególności wędliny które już po dwóch, trzech dniach w lodówce kwitną". Panie mają wiecznie czas na wszystko ale nie na obsługę przy kasie

Masakra. Kolejka przez cały sklep. Brak personelu, częsta sytuacja. Nie polecam tego sklepu.

Drogi właścicielu sklepu jeśli oszczędzasz na pracownikach to stracisz klientów. Jak to możliwe, że w poniedziałek 2 sprzedawczynie i jedna na kasie, druga odbiera towar i co, mam czekać godzine aż mi wydadzą mięsa i szynki? Sorry ale wybiore inny sklep.

Jest dobrze ale straszne kolejki do kasy .

bardzo nie miła obsługa podnoszenie głosu na klientów odchodzenie z kasy jak ludzie stali w kolejce 10 minut czekania aż ta kasjerka przyjdzie skasować

Sklep okropnie brudny - strach czegokolwiek dokonąć, alejki zastawione paletami, towar wala się po czarnej i obklejonej podłodze. Mimo długich kolejek czynna tylko jedna kasa. Powinien wkroczyć tu sanepid.

20 osób w kolejce, jedna kasa otwarta, tak co weekend

Podoba mi się tylko troszkę drogo:)

Miła obsługa, raczej świeży towar bo Czesi we wtorki, czwartki i soboty wykupią wszystko. W te dni odradzam zakupy w godzinach dopoludniowych, polecam uczący się języka czeskiegi

Często korzystam z tego sklepu. Towar atrakcyjny ale sklep został całkowicie opanowany przez naszych południowych sąsiadów. Katastrofa!!!!!. Tylko współczuć ekspedientkom takiej klienteli.