Mercure Gdańsk Posejdon

Jak zawsze wspaniały pobyt. Pokój już na nas czekał, uśmiechnięta obsługa życzyła udanego wypoczynku. Doceniamy bardzo miłą niespodziankę w postaci patery owoców i makaroników. Przepyszne śniadania i obiadokolacje. Duży wybór potraw. Bardzo trafiony pomysł z kinem familijnym dla dzieci czy boiskiem do gry w koszykówkę i akcesoriami do piasku. Wielki plus za karafki w pokojach i zaprzestanie stosowania jednorazowych kosmetyków na rzecz bardziej ekologicznych dużych opakowań. Zawsze pomocna obsługa, zarówno na recepcji, w restauracji i strefie basenowej. Dziękujemy, to Państwa Pracownicy powodują, że czujemy się jak u siebie. Szczególne podziękowania za zaopiekowanie dla Pani Magdy! Moja propozycja - aby w przyszłości można było wypożyczyć leżaki plażowe, a w restauracji dało się zamówić kosz piknilowy do zabrania na plażę.

Obsługa na plus - bardzo miła i pomocna.Pokoju - tragedia. Płacąc tak dużo oczekuje się przynajmniej ciszy w pokoju. Niestety i ma to liczyć nie można. Pokoje przedzielone są drzwiami, przez które slychac wszystko! Sąsiada który rozmawia, chrapie a nawet robi siku.Łazienka zawierała wannę która posiadała wisząca osłonę. Jest to obrzydliwe!Parking dodatkowo płatny 50zl za dobę to tez już trochę śmieszne…Zarówno pokoje jak i łazienki w stylu PRL niesmacznie to wyglada.Jak na standardy Mercure ( w którym bywaliśmy już wczesnej) mega niski poziom tego hotelu.Plus za obsługę i lokalizacjeDuży minus za standard….

A więc tak lokalizacja hotelu bardzo dobra obsługa hotelu bardzo dobra co na temat śniadań się nie wypowiadam bo nie korzystałem tym razem gdyż poprzednio były beznadziejne za taką wysoka kwotę to kawałek dalej mam pyszne śniadanie obfite i za 50zl. Natomiast w restauracji hotelowej jedzenie wyśmienite ceny w miarę umiarkowane na poziomie . Jeśli chodzi o strefę basenowa i spa to muszę powiedzieć że się bardzo pogorszyła a mianowicie brudno nikt nie sprząta w saunach siedzą bez ręczników śmierdzi odpadające płytki w saunie parowej brak klimatu do relaksu dużo na minus. Ale tak jest jak coś się daje w dzierżawę. Co do strefy SPA dużo bym zmienił i poprawił jakość usług.

Brutalna ocena za stosunek jakości do ceny. Obiekt pamięta czasy PRL-u i czuć to na każdym kroku. Stawka 1000zł za dobę w tym przypadku brzmi jak nieprzyzwoity żartZniszczone meble i oświetlenie. Wyraźne plamy na wykładzinach. W łazience tandetna foliowa kotara w wannie. Za zasłoną w pokoju znalazłem cudzą skarpetkę zostawioną przez poprzednich gości.Materac niewygodny ze skrzypiącymi sprężynami. W przedpokoju brak jakiejkolwiek szafy, jedyne otwarta półka na wysokości głowy. Na balkonie krzesła obesrane przez ptaki. W ciągu całego pobytu obsługa sprzątająca ani razu tego nie wyczyściła.O dodatkową szklankę do pokoju prosiliśmy przez 2 dni zanim ktoś ją przyniósł. Na recepcję nie udało się dodzwonić - nikt nie odbierał.Brak wolnych stolików w restauracji przy śniadaniu, bo zalegają na nich brudne talerze po gościach, którzy już zjedli. Nie ma komu posprzątać. Z naszego stolika także nikt nie zabrał brudnych talerzy, ledwo znalazło się miejsce na filiżankę kawy. Tłum ludzi w kolejce do szwedzkiego stołu, przy którym ciągle czegoś brakuje.Panie w recepcji namawiają gości do zrezygnowania ze sprzątania pokoju (!) w zamian za punkty na karcie lojalnościowej.W godzinach popołudniowych nie sposób znaleźć kogokolwiek z serwisu sprzątającegoParking płatny 50zł za dobę, gdy za bramą hotelu jest bezpłatny parking z dużą ilością wolnych miejsc.Na dokładkę o 3 w nocy cały hotel postawił na nogi alarm pożarowy. Syreny w pokojach wyły przez dobrych kilka minut zanim pojawił się komunikat, że alarm jest fałszywy.

Jestem bardzo zadowolona z pobytu w hotelu Posejdon". Pokój

Bardzo fajny hotel w pobliżu plaży. W hotelu dostępne liczne udogodnienia dla dorosłych jak i dla dzieci. Pyszne śniadania, dostęp do sauny i basenu, a także siłowni i SPA. Będzie tu co robić nawet w trakcie deszczowego dnia. Wydawać się może, że łazienki są dawno nie remontowane, ale nie kłuje to w oczy. Nie są aż tak stare jak innym się może wydawać. Jest przede wszystkim czysto. Szkoda tylko, że parking jest taki drogi.

Hotel fajnie położony, przyjemne lobby, teren zewnętrzny ale cena 1000 zł za nocleg ze śniadaniem to gruba przesada za oferowany standard. Pokój z zaplamioną wykładziną, zdezelowane meble, kolejka do bufetu śniadaniowego i brak obsługi ( tzw służba pięter) pracuje tylko na 1 zmianę więc po 15 na nic już nie można liczyć. Kolejne rozczarowanie za parking. Policzono nas za 4 doby, po 50 zł za dobę, bo ta zdaniem hotelu kończy się o północy.Pomijam fakt, że wszędzie dookoła parkingi były bezpłatne (do 12 czerwca) Zorientowaliśmy się po opłaceniu. Podsumowując, ten standard to w mojej ocenie 500 zł.

Bardzo duża ilość rodzin z małymi dziećmi, czyli duży hałas, basen zajęty dzieciakami. Hotelu nie polecam ludziom szukającym ciszy i spokoju.Obsługa recepcji - super, pomocna, miła w kontakcie.Obsługa baru - miła, pomocna, życzliwa. - Głośne komentarze na temat klientów słyszane na sali.Pan obsługujący SPA - sympatyczny, pomocny, uśmiechnięty.Panie masażystki - bardzo młode, brak doświadczenia, skoncentrowane na telefonach komórkowych. Nie polecam.Dobre śniadania, miła, pomocna obsługa, - kącik zabaw dla dzieci - powodują hałas.Sprzątanie pokoju - bardzo słabe. Poprosiłem tylko raz na trzy noce. Brudne szklanki zostawione, kosz nie wymieniony, łózko bardzo niedbale posłane.Regularnie korzystam z tej sieci Warszawa - Złote tarasy 1 miejsce, Kraków - przy dworcu 2 miejsce. Gdańsk - 3Super pomysł wymiany wody na korytarzach, brak wody gazowanej.Bardzo dobra lokalizacja, blisko morza, dokoła hotelu dużo zadbanej zieleni. Jeżeli nastawiasz się na pobyt poza Hotelem - plaża, spacery wtedy jest ok.Jeżeli przyjedziesz z małymi dziećmi - polecam.Starsi ludzie, pary wypocząć lub korzystać z atrakcji hotelu - nie polecam.

Trzy gwiazdki za trzy gwiazdki. Generalnie super jakość jak za tę cenę, ale chyba wolałabym wydać trochę więcej i mieć większy komfort. Łóżko tylko 160 cm szerokości, dla mnie to za mało niestety, żeby się porządnie wyspać. Materace średniej jakości, poduszki także. Ładny widok na zieleń, rano budzi śpiew ptaków. Duża i czysta łazienka. Szkoda że nie ma odżywki do włosów. Generalnie w pokoju jest dość mało miejsca.W hotelu jest basen, ale bardzo w nim dużo ludzi, ponieważ użytkowany jest nie tylko przez gości hotelowych, prowadzone są zajęcia z głośną muzyką a w niedużych szatniach i saunach jest tłok. Także nie jest to idealne miejsce do relaksu.Obsługa neutralna, nie pozostawiła szczególnych wrażeń. Dzwoniłam na recepcję po szlafrok, ponieważ w pokojach niestety nie ma, nikt nie odebrał.Ze śniadań zrezygnowaliśmy widząc poranny tłum. Bardzo blisko plaży, dość spory płatny parking.Reasumując: średni hotel z wieloma udogodnieniami i dobrze położony, niezbyt drogi. Wart swojej ceny.