Gorzelnia i Muzeum Turew

Polecam gorąco. Szef gorzelni że swadą opowiada o historii miejsca, a i o technologi wytwarzania produktu dorzuca wiele ciekawostek. Ciekawe miejsce z zapaleńcem, który nim zarządza!

Indywidualne podejście do zwiedzających. Przewodnikiem jest kierownik gorzelni - fachowiec i pasjonat. Jego opowieści o procesie produkcji pozwalają na zrozumienie specyfiki produkcji od wrzucenia surowca do parownika aż po otrzymanie spirytusu rolniczego 96%. Doskonale utrzymana gorzelnia z 1918 roku, która cały czas produkuje spirytus metodami tradycyjnymi. Wokół muzeum dużo elementów z już nieistniejących gorzelni.

Gorąco polecam. Przykuwa uwagę już z zewnątrz. Miejsce bardzo dobrze prowadzone, widać pasję właściciela, który jest też gorzelnikiem i oprowadza. Ciekawe zarówno jako muzeum jak również jako działająca gorzelnia - jedna z 35 aktualnie funkcjonujących w kraju... Wiele eksponatów i ciekawych zakamarków.

Bardzo ciekawe miejsce, niewątpliwie prowadzone z pasją, jedna z około 35 czynnych gorzelni w całym kraju, co dodatkowo czyni ją interesującą, to działające muzeum.Pan Grzegorz, który jest i kierownikiem zakładu, i oprowadza, jest osobą sympatyczną, ale także dość ekscentryczną i momentami szorstką, myślę, że nie każda osoba może czuć się komfortowo. Mimo to nadal warto - jest inaczej niż w innych muzeach, bardzo interesująco opowiada oraz można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.

Rewelacja godne polecenia miejsce do zwiedzenia miła atmosfera epickie doświadczenie

Świetne miejsce, byłam na zorganizowanym zwiedzaniu - polecam :)

Miejsce ciekawe, ale nie ma co przyjeżdżać znienacka. Zwiedzanie tylko dla grup zorganizowanych , trzeba się umawiać.

W gorzelni pędzi się alkohol tradycyjnymi metodami m.in. dla wódkę EXQUISITE WYBOROWEJ Działa tu jedyne w Polsce Muzeum Gorzelnictwa.

Niedziela rano , dzwonie zapytać czy miejsce jest otwarte , bo mam chęć zobaczyć to miejsce. Niestety odbiera pan który sądząc po głosie nie był za przyjemny . Pan który odebrał nie posiadał umiejętności rozmowy i kompetencji do odbierania telefonu .-Zapytał mnie ile osób jaka grupa ?-odpowiadam dwie osoby .- Nagle słyszę jak ogarnia go pusty śmiech i kpina .-haha dwie osoby ...Niestety jest to przykre ze pan nie potrafił przedstawić swojej oferty bardzo możliwe, że jest tam przewodnik i zrozumiałe wtedy jest że lepiej jak grupa jest większa. Niestety nie wiem tego to tylko mój domysł , jeśli chcesz spokojnie spędzić niedzielę myślę że lepiej wybrać się do lasu i zwiedzać naturę. Ewidentnie miejsce dla grup o dużej ilości osób i pieniędzy które zostawią .

Świetne miejsce, prowadzone z pasji. Nie jest to zwykle muzeum warto odwiedzić i nauczyć się wielu rzeczy.Należy przed wizytą umówić telefonicznie.