SPZOZ Opolskie Centrum Onkologii im. prof. Tadeusza Koszarowskiego

To jak zostałem potraktowany przez p. doktor pozostawia wiele do życzenia. Trąbicie wszędzie o profilaktyce i regularnych badaniach, a przychodząc ze skierowaniem na badania otrzymuje informacje, że nie mogę zostać zakwalifikowany, ponieważ nie mam obciążenia oraz jestem młody i zdrowy (rentgen w oczach p. doktor). Dziwi mnie taki argument, skoro choroby nowotworowe są obecne niezależnie od wieku. Jedynie dostałem zalecenia, ze wyglądam na zdrową osobę i nie ma konieczności przeprowadzenia badań. Z całym szacunkiem, ale publiczna placówka medyczna nie powinna odciągać od badań pacjenta, który chciał się zbadać profilaktycznie i sprawdzić swój stan zdrowia, wiedząc, że w rodzinie choroba nowotworowa wystąpiła.

Łamanie praw pacjenta w tym miejscu stanowi powszechna praktykę. Badanie pacjentki odbywa się przy innych pacjentkach. Lekarz mówi przy wszystkich, na co ktoś choruje i co będzie miał operowane. Wprowadzają w błąd co do rodzaju znieczulenia, co narusza prawo pacjenta do samodzielnego decydowania o podjętym leczeniu. Po pobycie w tym szpitalu mam ogromne problemy zdrowotne. Nie wiadomo, jak długo potrwają. Lekarze patrzą bardzo wyrywkowo na stan zdrowia, przez co pogarszają go w innych obszarach. Nie uwzględniają chorob przewleklych pacjenta. W tym szpitalu na wysoką ocenę zasługuje jedynie Pani, która pracuje jako personel pomocniczy. Jest cudowna, ale lekarze to porażka. Chciałabym, aby ktoś zrobił porządek z tym szpitalem.

Dzisaj rano po decyzji Pana szanownego ordynartora inaczej szefa zamknięto na izbie przyjęć dolne drzwi jakim prawem mam chodzić na koło jeśli szpital jest za pieniądze publiczneProszę zmienić swoją decyzję ludzie odbijają się od drzwi

Dodzwonić w to miejsce w celu rejestracji jest nie możliwe , nikt nie odbiera telefonu , na miejscu rejestracji tel. gorący nikt się fatyguje nawet odebrać . E-rejestracja w ogóle nie działa , nie idzie założyć profilu . Totalna porażka . Pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją , a dużo dzwonię po lekarzach i innych instytucjach powiązanych .

W sumie potwierdzam opinie przedmówców. Personel pielęgniarski stara się jak może ale lekarze to niestety dzbany. Każdy zaprzecza opinii poprzednika, próbują wmanewrować pacjenta w niekorzystne dla niego decyzję odnośnie leczenia tak aby wybrać bardziej profilowe dla. szpitala rozwiązania wg kontraktu z NFZ. Zaangażowanie pielęgniarek i rehabilitanotow nie koryguje stanie niskiego poziomu lekarzy. Ogólnie unikajcie jeśli to możliwe. Wybierzcie inne jednostki gdy chodzi o zdrowie.

Serdeczne podziękowanie dla całego zespołu lekarskiego i pielęgniarskiego Oddziału Chirurgii Onkologicznej oraz Pracowni Endoskopii za empatię, uśmiech i wspaniałą umiejętność prowadzenia bez stresującej rozmowy z pacjentem składa Jerzy Kozłowski 9 pobyt 12-13.02.2023r.

Opole to hanysownia. Nic tam nie zrobią, a po 3 miesiącach i tak wysyłsja na Gliwice bo sobie nie radzą. Omijać ten szpital z daleka. Oddział onkologiczny.

Moja Żona wylądowała w tutejszej placówce na oddziele ginekologi onkologicznej. Zarówno lekarze jak i personel pielęgniarski oraz rehabilitacyjny są tutaj na najwyższym poziomie! Została zaopiekowana w sposób profesjonalny z dużą dozą empatii. Życzę wszystkim pacjentom szpitali by trafili na tak wspaniałych ludzi! Dziękujemy! :)

Brak kontaktu, czyt. możliwości dodzwonienia się bądź zarejstrowania online(nie działa) równa się brak usługi, a to się równa jednej gwiazdce.