Sklepy Doroty Top Market

Szkoda nawet opisywać, tę przygodę. Jednak byłbym nieuczciwy w stosunku do obsługi sklepu (za, to właśnie 1*). Zaczynając od początku. Wejście do sklepu brudne, walające się śmieci, tłuste witryny oklejone mikro informacjami - odnośnie sprzedaży biletów i wystawiania faktur, na poszarpanych żółtych kartkach. Kołowrotek projektowany chyba na klienta max 60 kg. Ktoś większych rozmiarów niż 60/90/60 musi wejść przez strefę kas, a i tutaj nie ma łatwo. Na stoisku z warzywami i owocami kompletnie pusta lodówka, tak pusta, że widać gołe brudne półki, tzw wyspa" ma mniej warzyw i owoców niż te stojące bezpośrednio na podłodze oferowane w przecenie ze względu na jakość - pod wyspą. Odnosi się wrażenie

Złe traktowanie klientów (śledzenie i ciągłe komentarze np. czy wy dobicie zakupy czy się bawicie" nie można zrobić w spokoju zakupów obsługa ciągle chodzi w sklepie za klijentem i dodaje niepotrzebne komentarze przy robieniu zakupów w tym sklepie"

Ceny z kosmosu, obsługa tragiczna, wręcz chamska, kasjerka nie chciała nas obsłużyć, w niemiły sposób zostaliśmy zmuszeni do zapłacenia przy kasie samoobsługowej. To podobno jest decyzja szefostwa, tak się pracownice na sklepie tłumaczyła. Nie polecam.

W tym sklepie obsługują stare wredne baby które, mają problem z liczeniem. Uzyskanie pomocy od tych babsztyli wiąże, się z cudem.Zawsze trzeba czekać na obsługę. Kłótnie obsługi z klientami są tam na porządku dziennym (wiem bo często tu bywałem). Najpierw zamknięcie sklepu na 20 min. A później oskarżenie o kradzież, zadecydowały że nigdy więcej tu nie przyjdę.Nauczcie się traktować ludzi jak ludzie

Kiedy zamkną ten peerelowski skansen? Mentalność kobiet które tam pracują jest wciąż w komunie , cechuje je chamstwo, głupota i prostackie zachowanie, które jest normą.Brak szacunku do siebie (bo przecież pracują tam od wieków i chyba do końca życia ) i tym samym do klienta.Porównując z innym okolicznymi sklepami ten jest najdroższy.Mięso sprzedawane w tym sklepie jest nie świeże , sery żółte często pokryte pleśnią ze starości itd.Rozumiem ze gdy głównym klientem są osoby w podeszłym wieku , to można wykorzystywać często ich niewiedzę czy nieporadność .Chciałbym aby zamknęli ten sklep jak Społem na Międzynarodowej , zamiast niego mogłaby powstać jakaś przyjazna dla mieszkańców inwestycja .Odradzam i nie polecam Sklepy Doroty Top Market , omijać szerokim łukiem .

1. Większość osób zatrudnionych w tym sklepie pracuje tam za karę… mino 4 osób na sklepie przy kasie i dziale mięsnym nie ma nikogo.2. Opcja kas samoobsługowych to niedorzeczność bo człowiek ganiany jest przez ekspedientki od jednej do drugiej kasy w zależności od formy płatności.3. Produkty przy kasie są regularnie produktami przeterminowanymi.4. Ceny w sklepie a ceny na paragonie to dwa różne światy. O ile produkt w sklepie w ogóle jest wprowadzony w system, w innym przypadku jest wielki problem z jego kupieniem.5. Doproszenia się o fakturę graniczy z cudem.Nie pozdrawiam.

Płacąc kartą jesteś zmuszony do robienia zakupów w kasie samoobsługowej

Bardzo słaba organizacja i obsługa klienta. W kasie u kasjera nie można płacić kartą choć terminal leży na kasie. Zdarzają się produkty po terminie.

Może i ceny wysokie, ale za to obsługa niemiła. Bynajmniej polecam

UWAGA na ceny!Woda 5l Żywiec zdrój za 11.11zł (z dostawa można kupić za 6.7 zł) to mocna przesada..