DIUNA Darłówko - Ośrodek Wypoczynkowy

nie polecam, wszędzie mnóstwo robaków, brudne pościele, nie działający zamek w drzwiach do łazienki, jedzenie nie dobre, bardzo małe pokoje,

Wyjazd - przedłużony weekend majowy.Pozytywne zaskoczenie:- bardzo dobra lokalizacja,- bardzo dobre jedzenie,- sprawna obsługa.Z minusów:- mikroskopijny balkon w pokoju 2+2.Bardzo dobry stosunek jakość/cena!Polecam!

Ogólnie nie polecam. Przyjeżdżając zastałyśmy pokój nie sprzątany prawdopodobnie od zimy. Była masa pająków,robaków,kurzu i wolę nie wiedziec czego. W łazience przeciekał i nie domykał się prysznic. W całym domku było bardzo zimno. Na podłodze znalazłyśmy czyjąś bielizne. Jedzenie git. Domek nr.22 nie polecamy

Dużo pająków a w jednym pokoju stado mrówek skandal. W jadalni dobrej jakości jedzenie ale drugiej połówki zapiekanki nie można było brać a dużo zostało a wszystcy mieli, o mrówkach też mowa

Zalety: blisko morza, boiska sportowe, domowe jedzenieWady: nieprzyjemny zapach w łazience, mało czasu na posiłki w gwarze i hałasie - w obiekcie głównie kolonie

Ośrodek położony bardzo blisko plaży. Na terenie ośrodka są boiska do piłki nożnej, plac zabaw, siłownia , miejsce na ognisko oraz kawiarnia.Pokoje za małe na 4 osoby. Personel nie nadąża ze sprzątaniem.Stołówka jest w osobnym budynku. Jedzenie monotonne. (przez tydzień na obiad serwowane było mięso mielone w różnej postaci.). Mimo , że jest szwedzki stół, to porcje raczej są wyliczone, ponieważ nie zawsze mozna było dostać dokładkę tego co nakładane bylo przez personel. Podczas posiłków na stołówce oprócz osób prywatnych jest bardzo dużo grup zorganizowanych ( zielone szkoły), co powoduje mega kolejki i hałas.Starsza pani w recepcji bardzo wyniosła.

Pokoje za małe jak na 3 osoby, śniadanie ciągle te same (Szwecji stół) obiady dobre kolację są najlepsze że wszystkiego jest Szwecki stół i Ala dodatek dniami np zapiekanka,makaron,łazankiMinus z kolacji to to że nie wolno brać dokładki np makaronu a została połowa tacy, bardzo małe porcje. Obsługa albo sprząta dzień po lub przed niż jak jest zaplanowane, jeśli sprząta to lekko na odwal. Chciałam posłodzić kompot bo jak dla mnie lepiej wtedy smakuje, gdy szukałam cukru pani się mnie zapytała czego szukam powiedziałam że cukru i się mnie zapytała po co powiedziałam że do kompotu ila ona na to: kompot jest słodki jak miód. Owszem jest słodki ale wolę z cukrem.