Zielona Lutynia

Super osiedle

Piękne, nowe osiedle

Korzystne ceny i duże doświadczenie dewelopera!

Cicha i spokojna okolica z dala od zgiełku miasta

Zielona Lutynia, która znajduje się we Wroblowicach reklamuje się ciszą, spokojem i zielenią.. Szkoła, przedszkolem i nawet stadionem. Ciszy nie ma, bo jest to kolejny kawałek duzego, betonowego osiedla. Spokój - jak sie człowiek przyzwyczai do samolotów, które startuja i lądują to może tak. Zieleń? Tak. W Lutyni jest mały park. Na osiedlach kilka małych drzewek szczepionych. Wiadomo. Szczepiony by nie urosły duze i broń boże nie dawały cienia. Szkoła jest. Była projektowana 12 lat temu i zakładała dwie klasy w każdym roczniku. Obecnie są już roczniki po 6 klas i uczniowie chodzą na dwie zmiany i wracaja do domu o 17. Dzieci wróciły juz nawet do starego budynku przy kościele, bo szkoła pęka w szwach. Przedszkola są. I to nawet kilka. W różnych częściach Lutyni i Wróblowic. W budynku przy szkole miały byc trzy grupy przedszkolne i dwie żłobkowe.. 7 chetnych na jedno miejsce. Rodzice rano rozwożą dzieci po różnych przedszkolach i szkołach. Wtedy to spokoju w Lutyni nie ma. Popołudniami ruch, ponieważ samochody omijają korek do rąda koło shella i jadą przez Lutynię. A stadion? No cóż. Zwykłe trawiaste boisko ogrodzone płotkiem. Nie można odmówić twórcom materiałów marketingowych wyobraźni.Ach. Nie wspomniano, że w lato brakuje wody w kranach. Od 16 do 23 nie ma co liczyć na kąpiel.

Serdecznie polecam