Klub Bilardowy PIK

Sala w porządku, kije proste, jest i piwo. Obsługa miła. Stoły lata świetności mają już dawno za sobą. Ale nim tu wejdziesz musisz pokonać chlew na schodach, kilku porzyganych gości, pary namiętnie wymieniające pocałunki. Trzeba uważać żeby nie spaść ze schodów gdyż bardzo często światła brak.

Klub nie zachwycił mnie jakoś specjalnie. Niby duży, ale klimat jakiś dziwny. Sala VIP, ale tylko jeden stół. Miła obsługa i duży wybór drinków / alkoholi, jak jak na klub bilardowy to i jak dosyć dziwnie. Bardzie przypomina mi to imprezownie". Nie bywam w wielu miejscach tego typu

Very nice pool hall. Helpful staff, good prices for game of pool. A bar inside which does a range of drinks including cocktails and flavoured shots. The shots were great. The pool bar can be quite popular but there are quieter times in the early evening. Worth a visit.

Very cosy pool shop. Tables are in very good order and the pool sticks are pretty functional. The bar tender was also very friendly.

Byłem dwa tygodnie temu w niedzielne popołudnie.Sprzęt mocno sfatygowany (zarówno poszycie stołu, jak i kije), na podłodze i stolikach ślady wczorajszej imprezy, barmanka puszcza ze swojego darmowego (reklamy) Spotify beznadziejną muzykę, a toalety lepsze są na campingach. Jednym słowem 'porażka'.Jedyny plus to spora przestrzeń wokół stołów, co jest rzadkością.Powyższe napisane jest w oparciu o wizyty w innych klubach bilardowych. Zarówno w Krakowie (teraz już niestety ciężko o dobry klub), jak i w innych miastach.

Korzystam jakiś czas z waszego klubu, klimat jest dobry, stoły i wyposażenie odpowiednie, polecam go każdym znajomym. Dzisiaj zabrałem dwójkę mych znajomych by pokazać im klub oraz przyjemność z gry, do obsługi nie miałem żadnych przeciwwskazań aż do dzisiaj, w dniu tym 25.09.2017 o godzinie 17:00 wynajęliśmy stół, zostaliśmy przyjęci lekko oschłym przywitaniem, następnie po poproszeniu dwóch piw zostałem poproszony o dwa dowody i poinformowany że nie zostaną mi sprzedane gdy nie pokażę ich. Po ukazaniu mojego mogłem tylko skonsumować jeden napój nie więcej. Z tego co wiem człowiek posiada jeden dowód i jako klient mam prawo do zakupu towaru. Ale to dało się przeżyć nie jestem osobą która musi pić. Lecz co najbardziej mnie uraziło i moich znajomych było potraktowanie nas na koniec gry. Jeszcze nie odeszliśmy od stołu a pani za ladą wyłączyła nam światło przy stole nie oznajmiając nic, a właśnie robiliśmy sobie zdjęcia by pokazać i polecić znajomym wspólne wypady. Chcieliśmy zresztą wykupić kolejną godzinę, bo stołu obok nie były zajęte, ale po tym potraktowaniu już jakoś nie mieliśmy humoru. Na koniec przy złożeniu wszystkiego i oddaniu do lady, zostałem jeszcze zaczepiony tekstem ale trzeba jeszcze zapłacić" a nawet nie odsunąłem się od lady. Zapłaciłem i wyszedłem z znajomymi

Obsługa w porządku, stoły dobrej jakości. Często tam zaglądam i to się raczej nie zmieni, bo mają świetną lokalizację i dobry stosunek jakości do ceny. Jedyna wada to za mała liczba stołów :(

Fajne miejsce, dobra rozrywka dla amatorów!

Bardzo dobre miejsce na spędzenie zimowego wieczoru! Ceny są przystępne, stoły i kije bardzo dobrej jakości ;) Polecam każdemu, kto utkwił o 22 na Kazimierzu i nie wie gdzie się podziać :) Genialne jest to, że bardzo często grają tam profesjonaliści i można zapytać się o to i owo. Brakowało mi takiego miejsca w okolicy sławnych zapiekanek :)

Idealne miejsce na partyjkę w bilarda. Stoły w dobrym stanie a ilość miejsca pomiędzy nimi pozwalająca na swobodną grę. Lokal klimatyczny a ceny przystępne. Bardzo miła i pomocna obsługa, która tworzy domowa atmosferę. Polecam!