SOBOCIŃSCY

Super miejsce, mają bardzo fajną okolice.

Przesympatyczna obsługa, ładny wystrój, pyszne i dużo jedzenia. Polecam

Nie polecam tego domu weselnego ! Miałam wesele w tym miejscu i niestety właściciele nie mili i wszystko utrudniali! W pokojach brudno w ogóle nie posprzątane dobrze że czysta pościel była dla gości przyjezdnych, prysznice i toalety brudne , wszystko popsute, na sali klimatyzacja wyłączona mimo upały, włączył dopiero gdy już nie miał wyjścia, właściciel mimo że została garstka gości weselnych na sali zaczął wynosić wszystko i DJ-owi pokazywał by przestał grać, a para młoda chciał a bawią się do ostatniego gościa. Jedyny plus jaki mogę dac to za jedzenie bo było smaczne i tort . Mimo ustalonej ceny za talerzyk wlasciciel zażądała zapłaty za obsługę. Dla gości przyjezdnych udostępniona tylko jedna toaleta i prysznic A gdyż o cokolwiek się pytalo i prosiło by coś zrobił to właściciel mówił że nie ma komu tego zrobić i ile wszystko kosztuje

Melina a nie dom weselny pokoje nie posprzątane, grzyb na ścianach w pokojach, gdy zaczął padać deszcz woda zaczęła pojawiać sie na korytarzu, na podlogach pełno piachu. Łazienka brudna i tylko jedna na 8 pokoi. Jedyny plus to jedzenie było smaczne. Pomimo tego że na drzwiach wejściowych do sali weselnej wisi kartka lokal klimatyzowany klimatyzacja nie działała upał, gorąco na sali w końcu pod presją gości i Państwa Młodych właściciel włączył klimatyzacje może na 1godz. Właściciel nie miły nie można sie z nim dogadać, chodził po sali w ubraniu wygladajacym tak jakby skończył jakąś prace na polu, ponadto dzień po weselu dopytywal się gości kiedy w końcu odjadą.NIE POLECAM TEGO LOKALU TRZEBA GO OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!!

Witam serdecznie Państwa. Jesteśmy po komunii. Pełne zadowolenie, bardzo smaczne potrawy, wszystkie dania podane na (bogato i dużo). Obsługa bardzo miła Polecam,dobre jedzenie.

Miła obsługa

Trudno ubrać w słowa to jak okropne i nieprofesjonalne jest to miejsce. Obsługa złapana chyba dzień przed imprezą pod pobliskim sklepem. Właściciel błąkający się po sali w brudnych łachach śmiało mógłby zagrać zjawę w horrorze, brakowało mu tylko zakrwawionej piły mechanicznej w ręce. Okropnie niemiły, robiący łaskę" spełniając najprostszą prośbę gości czy Państwa Młodych. Skąpstwo widoczne na każdym kroku

Polecam!!