Hotel Nad Osławą

Fantastyczne miejsce, wspaniała obsługa.

Obsluga hotelowa miła. Poza tym wpokojach pajęczyny i kurz na centymetr. BRUDNO!!!Z restauracji rozprzestrzeniał się ochydny zapach który unosił się po hotelu. Śniadania bardzo ubogie. Niejadalna jecznica smazona na smierdzacym oleju pół pomidora 1/4 papryki pol ogorka wedlina najzwyklejsza z biedronki 6 plasterkow i 8 plasterkow sera. TRAGEDIA Nie polecam ...

Hotel położony jest blisko stacji kolejowej w Zagórzu. Wnętrze wygląda świeżo i zadbanie. Pokój (4-osobowy) czysty, pościel bieluteńka. Łazienka w kafelkach, czysta i duża. W kabinie prysznicowej jest deszczownia i normalna słuchawka. W hotelu znajduje się restauracja, gdzie można znaleźć urozmaicone dania. Podane w elegancki bsposób. Polecam !!!

Hotel świetnie zlokalizowany w centrum Zagórza. Ładnie, nowocześnie urządzony. Pokój czysty i przestronny. Smaczne śniadanie i bardzo miły personel. A to wszystko w rozsądnych cenach. Polecam.

Osobom vege serdecznie odradzam. Pani w ogóle nie umiała powiedzieć czy coś oprócz pierogów mogę zjeść. Na tak obszerną kartę z dań obiadowych pierogi, jeden makaron i ewentualnie placki na które niestety się zdecydowałam. Surowe w środku spalone z zewnątrz. Morze tłuszczu. Jedynie herbata całkiem dobra.

Bardzo ładny wystrój wnętrz, dobre jedzenie i lokalizacja bo hotel jest zaraz obok dworca PKP i stacji autobusowej. Jedynym problemem jest to że w nocy jest głośno od wywietrzników z kuchni, ale to zależy już od pokoju. Polecam!

Parking pod biedronka, która jest na przeciwko. Śniadanie przeciętne, do wyboru jajecznica lub parowki, kawa z ekspresu do sniadania. Obsługa miła. W pokoju brudno. Wszędzie pajęczyny, po wykladzinie brzydzilam się chodzić w skarpetkach. Zresztą po krótkim przemarszu białe skarpetki do wyrzucenia. Mieliśmy jakieś łóżko, które rozsuwalo się w nocy i utworzyło dziurę. Nie dało się spać. W łazience to katastrofa na drzwiach widać pod światło mnóstwo odcisków tłustych palców, chyba od nowości nie były myte. I najlepsze- zapach frytek w pokoju, od którego rozbolała mnie głowa, i nie dało się wywietrzyc. Ręcznik pachniał smażoną cebula. Ogólnie nie czepialabym się jakbym za pokój zapłaciła z 80 zł, ale zapłaciłam 180 zł czyli cena hotelowa i czystość też powinna być hotelowa. Uwaga do managera żeby od czasu do czasu sprawdził dokładnie czystość w pokojach, bo jest na tragicznym poziomie.

W czasie pobytu woda była zimna. Śniadanie opóźnione, a wręcz oddane innej parze, która nie określiła się o której godzinie ma być ich śniadanie i w ten o to sposób ta para dostała śniadanie, które powinno być dla mnie i mojego chłopaka. Brak jakiejkolwiek organizacji. Nie polecam.

Miejsce tragedia. Będąc przez tydzień na delegacji śniadanie cały czas to samo. Suchy chleb ser i podrzędna wędlina. Brak serwisu hotelowego. W pokojach ciasno, ciemno, zimno. Nie polecam !!!

Wybraliśmy się na pizza w 6 osób. Wszyscy się otruli. Czas oczekiwania na spaloną z jednej strony a druga niedopieczona był 50min. Kelnerka uprzedził nas że trochę się przepaliła i nic z tym nie zrobiła. Naj gorsze MohjtoKiedy kolwiek piłem. Taras i widok ok.