Nartorama Skyway Express Kolej i Wyciągi

Jeden z dwóch 6-osobowych wyciągów w Zieleńcu, prowadzi na bardzo urokliwe trasy, z górnej stacji można wybrać 3 trasy dla osób dobrze jeżdżących oraz jedną spokojną trasę spacerową z bardzo łagodnym spadem, dla osób które wolą widoki i spokój, aniżeli prędkość i adrenalinę. Problemem jest jedynie często źle usypany spad na górnej stacji przez co ciężko się schodzi z wyciągu, często ludzie spadają i się wywracają, a obsługa zadba o bezpieczeństwo dopiero następnego dnia

Wyciągi działają bardzo dobrze. Niebieska kanapa ma dużą przepustowość, jest 6-osobowa i szybko wjeżdża na górę, ma także kopułę do osłonienia się przed wiatrem. Widoki z góry są przepiękne! Na stokach bardzo dobrze się zjeżdża. Jedyny minus to płatna toaleta przy parkingu, powinna być w cenie karnetów.

Super kurort narciarski, różnorodne trasy. Dobra infrastruktura. Niestety toalety ogólnodostępne katastrofa :-(

Sama miejscówka zasługuje na wyższą notę. Ale z powodów organizacyjnych oceniam zdecydowanie niższej. Po pierwsze kolejka do kolejki. Organizator nie zadbał o wyznaczenie kilkoma siatkami torów podejścia do bramek. Kombinatorstwo wielu cwaniaków ( podjeżdżający z boku bezpośrednio do bramek) powodowało irytację pozostałych osób. Dochodziło nawet do dość niewybrednych konfrontacji ( słownych i fizycznych - obsługa wyciągu zupełnie nie reagowała). A wystarczyłoby na dystansie ok . 5 m. przed bramkami ( podejście zakręca pod dość dużym kątem) ustawić kilka siatek ( stworzyć tyle torów podejścia ile jest bramek) , co uporządkowało by ruch i płynność oczekiwania. Druga sprawa to dynamiczne naśnieżanie ( a w zasadzie natryskiwanie wody z lanc/pryszniców ) w trakcie udostępniania tras . W trakcie zjazdu gogle pokrywają się wodnym pyłem/lodem a ubranie po kilku zjazdach taką trasą jest praktycznie przemoczone. Uważam że trasy na czas naśnieżania powinny być zamknięte, lub w godzinach ich udostępniania należy wyłączyć systemy sztucznego dośnieżania ( tym bardziej , że opady naturalne umożliwiały przygotowanie i eksploatację tras ) . Dośnieżanie powinno się odbywać WYŁĄCZNIE w godzinach zamknięcia całego ośrodka ( czas nocny) , lub w sytuacjach krytycznych przy zamknięciu danej trasy.

Doskonała, całoroczna! Kilkuosobowe kanapy z miejscem na jeden rower. Dwa wagoniki typu gondola ( w tej chwili obowiązuje: max 4 os., jednego gospodarstwo domowe lub razem spędzające czas).Na dole tuż przy stacji foodtruck- dziś nieczynny. Za to na górze, tu za zejściem z górnej stacji przyczepa, ratująca życie (coś ciepłego na ząb, napój w butelce).Kurs tam i z powrotem (ja i 8-latek) 45zł.Na górze idąc w lewo po ok. 200m dochodzimy do czeskiej granicy - tam jest czynne schronisko, duża łąka, a przy niej kilka stołów z ławkami.Wszędzie widać wyciągi więc zimą wygląda na to, że wszystko ładnie skorelowane.Bardzo miła i pomocna obsługa wyciągu.

Polecam, dobrze przygotowany stok,można nieźle poszusować" na desce lub nartach

Przejazd wyciągiem latem na trasie do schroniska Maserikowa Chata to niesamowite przeżycie widokowe jak również spacer do czeskiego schroniska .Zimą ładnie utrzymane szlaki zjazdowe.Polecam.

Nowoczesny, bezpieczny wyciąg, który jako jeden z nielicznych działa także latem. Niestety cena 35 zł za bilet normalny wydaje się nieproporcjonalnie wysoka w stosunku wysokości, którą pokonuje. Nic ciekawego nie ma też na górze. Chyba, że za atrakcję można uznać możliwość odwiedzenia czeskiego ' schroniska

Bardzo dobrze przygotowane ścieżki zjazdowe dla rowerzystów.Ale jeżeli chcecie rozwijać bike park to wyciągi powinny mieć więcej uchwytów na rowery. W niedzielę przy obłożeniu około 30% już stało się w kolejce. Kanapa na 6 osób i jeden uchwyt na rower, jak przyjeżdża się w kilka osób to czekanie gwarantowane.Zobaczcie jak to jest rozwiązanie w Dolni Morava, zainwestujcie a na pewno przyjedzie więcej rowerzystów.

Bardzo fajne miejsce na wycieczki piesze i rowerowe. Rower można wypożyczyć lub wziąść swój i wjechać z nim na górę. Dużo tras rowerowych. Wjazd na górę gondolą lub zwykłym wyciągiem krzesełkowym sześcioosobowym.My szliśmy na wieżę widokową w Orlicy. Około godziny spacerkiem przez las z dziećmi. Widoki piękne z wieży.