Biedronka

Wydaje mi się że gospodarze miasta powinni jak najszybciej pomyśleć o bezpiecznym przejściu dla pieszych w tym miejscu .

Najgorsze co może być. ostatnio na zakupach 5 minut wołałem kogo kolwiek na stoisko mięsne po czym wyszła jedna z pracownic i bezczelnie odpowiedziała, że trzeba poczekać z 10-15 minut bo rozpoczyna się nowa zmiana i zmieniają się pracownicy. Wogóle nie polecam tego sklepu.

Nie polecam tego sklepu. Brak przejścia dla pieszych. Brak podstawowych produktów. Towar stoi w alejkach. Byłam dzisiaj koło godziny 12 na zakupach i zapytawszy jednaj z pań czy mają ziemniaki, ta odpowiedziała mi, że nie ma kto rozłożyć towaru z warzywami. Pani manager wychodząc zaplecza pyta się personelu kto stoi na jakim stanowisku. Na stoisku mięsnym czeka się ponad 15 minut i gdy się woła kogoś kto tam obsługuje to zawsze jest odpowiedź, że jest przejście między zmianowe i nie ma nikogo kto by mógł obsłużyć. Panie w tym czasie idą na papierosa, bo jak wracają to czuć je z daleka. Ponadto jedna z Pań pracuje tam jakby z przymusu, przeklina przy klientach na kasie tak samo jak rozmawiają, że nie mogą teraz rozkładać towaru, bo papieros i kawka czekać nie będzie.... Dno totalne i brak szacunku do klienta....