Centrum Leczenia Zwierząt

Przychodnia jest bardzo przyjazna dla pupilów jak dla ich opiekunów jestem bardzo zadowolona z ich podejściu dla naszych przyjaciół trzeba mieć serce otwarte aby pomóc tym co nie mogą mówić co ich boli

Jesście NAJ! Najlepsi, najcudowniejsi, najlepiej czujecie serce psiaka! Bunia dziękuje! My też! ❤️ Do zobaczenia, mam nadzieję że teraz to tylko na pielęgnację - właściwy adres już znamy. Najlepszy weterynarz w Olkuszu i okolicy ( czyt. W promieniu100 km) ❤️❤️❤️

Niestety nie da się dać niżej …Najgorsza weterynaria w całej okolicy.Omijać szerokim łukiem.

Cudowna właścicielka uzdrowicielkaGorąco polecamyPrzyjechaliśmy z daleka ale warto było ♥️♥️♥️

Najlepszy weterynarz w Olkuszu i okolicach

Dziękujemy pani magdaleno pani pomogła Puffy życ o ta 1 lub 2 godziny ale pi tym czasie zmarła niestety skończył sie jej czas z przemęczenia zmarła

Polecam! Korzystam z usług i pomocy od 6 lat.

Polecam wszystkim! Wybrałam się do klinki żeby sprawdzić, czy mój kot ze zdiagnozowaną chorobą serca u innego weterynarza ma się dobrze, czy nic się nie pogorszyło. Okazało się po bardzo wnikliwych badaniach u Pani kardiolog, że kot jest zdrowy i leków nie potrzebuje. Tak samo było z antybiotykami na zęby, kot nie potrzebował tak mocnych tabletek. Widać, że liczy się tutaj dobro zwierząt, a nie tylko pieniądze jak w wielu miejscach. Bardzo miła obsługa.

Kilka miesięcy zastanawiałem się nad tym czy jest sens dodać opinię na temat 3 letniej „obsługi”, jaką tut. pracownicy świadczyli naszej kotce.Na podstawie tych 3 lat stwierdzam jedno - nie polecam tut. przychodni. Ceny nie są wysokie, ale jakość świadczonych usług pozostawia wiele do życzenia; bardzo wiele. Ja nie polecam. Dlaczego?Przed 3 lata regularnie przychodziliśmy z naszą kotką na wizyty do tut. przychodni: gdy coś niedobrego sie działo, albo na rutynowe sprawdzenie stanu zdrowia. Wysterylizowaliśmy naszą Helę, szczepiliśmy ją regularnie na wszystko, co tylko się da, odrobaczaliśmy, regularnie kupowaliśmy witaminy i polecaną karmę. Po 2 latach nasza kicia zaczęła regularnie pokasływać (kilka razy dziennie). Pracownicy tut. przychodni przez prawie rok leczyli naszą kicie na różne pasożyty, po zastrzykach objawy ustępowały, po kilku tygodniach wracały. I tak przez rok. Nie zalecono nam zrobienia specjalistycznych badań, USG czy prześwietlenia klatki piersiowej; same zastrzyki, antybiotyki i znowu zastrzyki. A efekty były krótkotrwałe…Największy żal mam o to, że Pani A. Pełka-Krzykawska wiedziała, że pieniądze nie grają roli, że Hela jest członkiem naszej rodziny i nigdy na niej nie oszczędzaliśmy: wszystkie szczepienia, najlepsza karma, regularne profilaktyczne wizyty, a mimo tego nie poleciła nam wykonania specjalistycznych badań, aby właściwie zdiagnozować naszą kicie. O to mam największy żal.Po roku bezradności zdecydowaliśmy się skonsultować naszą Helę u Pani doktor Kuczery z przychodni eMKa w Dąbrowie Górniczej. Pani doktor postawiła trafną diagnozę: astma, które została potwierdzona specjalistycznymi badaniami. Od teraz korzystamy tylko z usług Pani doktor Kuczery i wszystkim ją polecamy. Od roku nie ma żadnych objawów astmy u naszej kici. A Hela jest bardzo zadowolona z nowej Pani doktor. I my też.