Drukarnia Drukpolska

Totalne dno. Zamówienie opóźnione o 3 tygodnie, braki w nakładzie. Przestali odbierać telefony i zablokowali konto na stronie. OMIJAĆ SZEEEEEROKIM ŁUKIEM!!!!! Stracicie czas, pieniądze i stałych Klientów dla których zmawiacie.

Moja współpraca zaczęła się 2019 lub 2020 roku, początkowo obsługiwała mnie Pani Agata Kocińska, następnie Pani Patrycja Bartecka, kontakt zawsze wzorowy, realizacje w mega szybkim tempie, brak opóźnień (a to spowodowało, że firmie udało się z nami nawiązać współpracę), ze swojej strony mogę tylko polecić firmę. Oczywiście każdej z Pań dziękuję za poświęcony czas i oby jak najwięcej zleceń można było zrealizować z Waszą pomocą. Tak trzymać!!!!

Towar uszkodzony w kilku kolejnych zamówieniach. Zdecydowanie złe pakowanie produktów. Przedruk się przedłuża, a infolinia, dedykowana obsługa klienta nie odbiera telefonu. Klasyczny brak profesjonalizmu.Brak odpowiedzialności za deklarowane terminy - przeczytajcie regulamin :Gdy zwłoka spowodowana zwyżką produkcyjną przekroczy14 dni roboczych, Klient może otrzymać rekompensatę w wysokości 1% wartości umowy za każdy jej dzień. Łączna wartość rekompensaty ograniczona zostaje do 5% wartości zamówienia.Ciężko tak budować relacje długofalowe.

Segregatory wykonane w porządku, dobry kontakt z panią Kamilą, dotrzymane terminy.

Zamówienie na kalendarze trójdzielne złożone za pośrednictwem handlowca, do tej pory wszystkie zamówienia realizowane z małymi opóźnieniami. Nowe zamówienie zostało prognozowane z wysyłką na 30 listopada, a 2 grudnia dowiaduje się że został wysłany niepełny nakład który do dnia dzisiejszego nie dojechał! jest 6.12, gdzie są kalendarze?. Okres świąteczny - można wiele zrozumieć, ale trzeba informować klienta a nie zamrażać jego pieniądze nie podejmując kontaktu! JEST ŚREDNIO, damy szansę się poprawić.

Świetne produkty, cały czas firma się rozwija i wprowadza na rynek nowe standardy.Polecam.

Dotychczasowa współpraca przebiegała pomyślnie - żadnych problemów, bardzo dobry kontakt, produkty zgodne z ofertą. Polecamy!

W dniu 2 listopada złożyłam zamówienie na 500 kalendarzy - płatne z góry - kwota niemała ale ok. Wysyłka miała być 12.11, przełożona po akceptacji plików na 15.11. Wysyłka nie została zrealizowana w terminie, więc po kontakcie w kolejnym dniu nikt nie był mi w stanie odpowiedzieć co się dzieje z zamówieniem, odsyłając do działu produkcji. Na telefon czekałam 6 godzin... żeby się dowiedzieć, że zamówienie zostanie zrealizowane w części - ale nie widomo jakiej, nie wiadomo kiedy, reszta zamówienia tym bardziej nie wiadomo kiedy... Zasłaniają się brakiem surowca - tektury - ale przy składaniu zamówienia żadnego info nie było, a firma nawet nie raczy poinformować wcześniej klienta o zaistniałej sytuacji... Jeżeli kogoś zadowala zamrażane pieniędzy i czekanie to jest to firma idealna do złożenia tu zamówienia! NIE POLECAM!

ZDECYDOWANIE NIE POLECAM !!!! Zamówienie złożone 1 grudnia , wysyłka przełożona z 7 grudnia na 13 grudnia (nie potwierdzona w 100 %) Na infolinii i podczas próby jakiegokolwiek kontaktu klient jest okłamywany i traktowany jak śmieć . Brak kultury i jakiegokolwiek profesjonalizmu .Jak agencja reklamowa po raz kolejny w tym roku jesteśmy zawiedzeni.Najpierw złe realizację które były słabej jakości , kartki wylatujące z notesów (brak poczucia w uznaniu reklamacji przez drukarnia ) , nie dotrzymywanie terminów to druga spawa . Próba rozmowy z osobą decyzyjną jest nie możliwa 24 h jest na spotkaniu !!! NIE POLECAM , ZDECYDOWANIE OMIJĄĆ !!!!

Znalazłam tą drukarnię zupełnie przypadkowo. Spodobało mi się to, że mają gry (ostatnio dość modne), które można zamówić z własnym logo. Pan Marcin (z radiowym głosem) zadzwonił do mnie widząc zapewne, że usiłowałam złożyć zmówienie, ale nie poradziłam sobie niestety :-( Pomógł mi we wszystkim. Pierwotnie wskazał, że zamówienie zostanie zrealizowane w terminie jaki podpowiada ich program, na moje pytanie czy da się szybciej, sprawdził i skrócił ten czas o 4 dni. Pogodziłam się, że nie będę miała gier na Dzień Dziecka - trudno, moje dzieci" (czyli pracownicy) dostaną swoje upominki z opóźnieniem.Jakież było moje pozytywne zaskoczenie