Poczta Polska

Kejna wizyta na poczcie i znowu jakiś problem! Panie pracujące tutaj zachowują się jak księżniczki z wysokiej wieży - nie polecam!! Oceniam nie jednorazową wizytę ale 2 miesięczną współpracę (ładnie nazwana droga przez mękę) i jeszcze jedno nie jestem jakimś upierdilwym petentem.

Listonoszka nie widzi różnicy między Kobylanką, a Morzyczynem i daje nam ciągle listy, które są adresowane do zupełnie kogoś innego. Może czas się wybrać do okulisty? Do tego placówka śmiechu warta, połowa pań pracuje za karę i nawet dzień dobry" nie usłyszę :)"

Czy telefon u Was działa??? Jeżeli tak to czy łaskawie można go odebrać czy to już Was przerasta. Niestety jest to maniera również na Barnima. Po co podajecie nr telefonów skoro ich nie odbieracie???? Szkoda słów. Nawet jedna gwiazdka Wam się nie należy.

Placówka państwowa jak każda inna, nie muszą dobrze pracować. Listonosz z tego regionu nie dostarcza żadnych paczek tylko awizo wystawia mimo, że zawsze ktoś jest w domu.

Tragedia w placówce i tragiczny listonosz który zostawia awizo jak jestem w domu bo ciężko dzwonek mu przycisnąć.Zmienić obsadę całą !

Dramat, dramat i jeszcze raz dramat.Po pierwsze dostaję SMS z informacją, że przesyłka do odbioru w placówce, ok.Idę na pocztę i okazuje się, że przesyłki brak :D Nikt nic nie wie.Po drugie - kiedy już przesyłka znajdzie się na poczcie to nie można jej odebrać tego samego dnia bo coś tam paniusie nie zrobiły jeszcze" (podejrzewam że dwie kawy mniej załatwiły by sprawę i czas by się znalazł)Po trzecie - dlaczego listonosze nie roznoszą listów po domach? Status "Awizowano" jest ustawiany z góry. To tak ma wyglądać praca naszych roznosicieli? :DTa jedna gwiazdka

Najgorsza placówka w całej Polsce, cały personel na zbity pysk wylać nic więcej, nic nie robią i wielkie halo jak trzeba wysłać paczkę,co do przewożenia ich też nie pozdrawiam,kurier jedyne co to od razu awizo wystawia nawet nie próbując zadzwonić domofonem.Nie pozdrawiam i mam nadzieję że usuną tych ludzi ze stanowisk i zastąpią bardziej odpowiedzialnymi,nawet na jedną gwiazdkę nie zasługuje to miejsce...tfu!

Tragedia! Już zaczynam wątpić w Pocztę Polską. Wolę zapłacić 2 razy więcej za paczkę, a mieć ja szybko, bezpiecznie i bez problemu z Inpostu. Niestety w Kobylance nie ma zbyt dużo miejsc, by kupić znaczek pocztowy, wysłać list, czy choćby kupić kopertę. Raz byłam, wielki problem ze wszystkim. Nie widziałam tablicy z cennikiem, który widział w takim miejscu za kasą, że musiałam się nagimnastykować, by to zobaczyć, więc spytałem o cenę koperty i musiałam zadać pytanie 3 razy, by uzyskać odpowiedź tam jest napisane". Druga sprawa