z2ręki.Meander2a

Ogólnie sklep ok fajnie ciuchy można wyszperać,minus to Pani ekspedientka wydająca rozkazy typu: proszę tu nie kłaść tych rzeczy, proszę koszyk odstawić,gdzie są wieszaki od Pani ubrań?! a do tego głośne komentowane jacy to klienci be i jaki bałagan zostawiają,ewidentnie kupujący kobiecie przeszkadzają!

Fatalna obsługa, Pani blondynka z ostrym, donośnym głosem niesympatyczna, strach przeglądać ciuchy, bo zaraz można usłyszeć reprymendę,że źle sie to robi. Miła dla wybrańców. Fajne rzeczy wiszą u niej na wieszaku (widoczne dla wszystkich). Nie można ich kupić, bo są wyselekcjonowane dla ulubionych klientek...Jeśli tak, to czemu je trzyma na sklepie, widoczne dla wszystkich? Zapewniam, nie są to odłożone ciuszki na chwilkę, bo wielokrotnie byłam świadkiem jak specjalnie dla Pani odłożyłam ten ciuszek". Zainteresowana plotkowaniem

Pani obsługująca zainteresowana jest bardziej pogaduszkami ze znajomkami niż obsługa klienta. Z wielką łaską zostałam obsłużona przez panią w dniu dzisiejszym. Trzeba jeszcze wspomnieć ze dyskusja nie miała charakteru szeptanego tylko szanowna pani ma głos tak donośny ze słychać dyskusje na cały sklep. Miejsce super ale pani powinna chyba poszukać pracy jako konsultantka kosmetyczna bo taki temat (wyłapując z zasłyszanej rozmowy) najbardziej pani odpowiada. Może bardziej nakreśle bo na pewno nie jedna osoba tam pracuje - pani włosy blond/ jasny brąz i okulary. Oby pani te kulki do twarzy pomagały jak najdłużej :)

Całkowicie się zgadzam z opiniami poprzedników. Obsługa fatalna, pani blondynka tylko komentuje klientów, proszę to podnieść, proszę to i tamto, narzeka na bolące plecy i odstrasza ludzi swoim zachowaniem. Również prowadzę swój sklep i nie wyobrażam sobie, aby moi ekspedienci tak sie zachowywali. Pani zachowuje się jakby była tam za karę. Więcej nie wrócę

Ciuszki jak ciuszki, ale warto udać się do sklepu ze względu na panią Martynę, która potrafi profesjonalnie doradzić.Stały klient Marynarz.

Edutuję do tej pory pozytywną recenzję. Bylam kilka razy w tym sklepie ale po dzisiejszym nie przyjde wiecej.Niestety pani obslugujaca jest tak nieuprzejma, ze odechciewa sie robic zakupy. Nie tylko bez usmiechu, ale bez prosze, dziekuje...kazdemu ostro zwraca uwage ze robi cos nie tak, ale nie poprosi. A skad klient ma niby wiedziec jak sobie udzielna ksiezna zyczy...?:(Mila jest tylko dla grona psiapsiolek".Plusy:Wszystko na wagę

Super ubrania, dla każdego coś dobrego.Ubrania i buty za 5 zł

Ja w przeciwieństwie do przedmówców w szmateksie nie szukam koleżanek, a ubrań i wywalone mam na ekspedientkę. Sklep oceniam na 5*I bez pomocy ekspedientki można znaleźć spoko ciuchy, ceny po dostawie najniższe w okolicy, płatność kartą. Polecam.

Sklep sam w sobie jak najbardziej na plus. Można znaleźć coś naprawdę fajnego, cena tez nie jest wygórowana . Czysto, ubrania posegregowane dlatego bardzo fajnie sie je przegląda. Natomiast zgodzę sie z komentarzem niżej ze Pani blondynka bodajże Martyna jest osoba dosyć specyficzna. Mila jest tylko dla znajomych natomiast resztę klientów traktuje z góry. Jest dosyć głośna i przemądrzała i nie zachęca do ponownych odwiedzin w sklepie. Natomiast chociaż dla samych ciuszków warto się wybrać