Wypożyczalnia i Szkoła T&T

Doskonała szkoła i doświadczeni instruktorzy. Dobra zabawa oraz niezapomniane wrażenia gwarantowane. Polecamy z całego serca :-)

Pokaz chamstwa i lichwy na poziomie master. Komuś się chyba na głowę rzuciło.Gogle dziecięcie Arctica - w sklepie kosztują 110 pln, tutaj 200 pln. Przez 6 dni przychodziłemcodziennienkupkwać karnet do nauki dla dziecka. Naoglądałem się i nasłuchałem traktowania klientów.Nie polecam.

Nie chcę dawać od razu najgorszej oceny. Ale moja córka nie była zachwycona z lekcji pana Kamila. Skończyła lekcje po 40-45minutach i dalej jej nie zmuszałem by jej bardziej nie zniechęcać. Po tygodniu wróciliśmy do Zieleńca, ale poszliśmy do szkoły Sudety, gdzie po lekcji córka spędziła ze mną 3 godziny na stokach. My raczej już nie skorzystamy z tej szkoły

Chamska obsługa, a włąsciwie kompletny brak obsługi. Trzy osoby za ladą ani jednego klienta i nikt nie ma czasu/ochoty odpowiedzieć na proste pytania dotyczące wynajęcia nart. Jak widzę inne recenzje podobnej treści to jakoś nie bardzo wierzę w te 5-gwiazdkowe zostawione zapewne przed znajomych...

Dobry kontakt ze szkołą, nowy sprzęt do wynajmu. Fajna obsługa, po rezerwacji na drugi dzień ten sam sprzęt wydany bez kolejnego przymierzania... instruktorzy fajni, z poczuciem humoru. Dzieciaki po 2 dniach po 4h jazdy zaczęły same zjeżdżać... polecam :)

Wypozyczalnia super, pan niezwykle pomocny w dobieraniu sprxetu. Instructor Jarek I Ola wiedza co robia, maka podejscie do nastolatkow I potrafia pchac do przodu . Bedziemy korzystac za rok znowu.jeszcze raz bardzo dziekujemy

Wypożyczalnia w miarę OK, dobry sprzęt, ale mała przepustowość i ciasno. Jedna 2m ławeczka i jedna osoba obsługi w wysokim sezonie to za mało.Pracownicy uprzejmi.Szkolenie niestety oceniam całkowicie negatywnie. Zarezerwowałem telefonicznie (5 dni przed przyjazdem) 2 godz. DOSKONALENIA jazdy dla 2 dzieci nieźle jeżdżących. W przeddzień lekcji wieczorem byłem na miejscu i osobiście potwierdziłem! W dniu lekcji okazało się, że mamy tylko 1 godzinę z danym instruktorem bo ktoś się pomylił w grafiku. Zaproponowano innego instruktora na drugą godzinę, nie zgodziłem się. I dobrze bo ta pierwsza godzina okazała się stratą czasu i pieniędzy - panu instruktorowi nie chciało się chyba opuszczać 50-metrowej oślej łączki dla poczatkujących i tam dobrze jeżdżące dzieci zmarnowały czas i humory.

Wypożyczalnia ok, Panowie w wypożyczalni nie łapią nawet pół gwiazdki. Za to całą sytuację ratuje Pan Damian, który jest absolutnym kozakiem wśród instruktorów w szkółce. Absolutna profeska w przekazie o co chodzi w panowaniu nad nartami.

Bardzo nie polecam wypozyczalni TandT. Spotkałem sie z bardzo niemiła a wręcz wulgarna obsługa podczas oddawania sprzetu. Poszedłem do wypozyczalni poniewaz jest czynna do 21. Po rozmowie z panem wydajacym sprzet otrzymalem informacje ze do 20:30 jest płatnosc karta a pozniej ju tylko gotowka i zeby byc max 15 min przed zamknięciem. Tak tez sie stawiłem z mysla płatnosci gotówką. Spotkała mnie bardzo niemiła obsługa z przekleństwami i karami nigdzie nie ujetymi w wysokosci 20zl za spóźnienie. Ostatecznie nie poniosłem koszu dodatkowej opłaty, ale tak nieprzyjemna sytuacja nie spotkała mni jeszcze nigdy. Bardzo nie polecam Tego miejsca!!!

Ilość gwiazdek możliwych do zaznaczenia określająca nasze zadowolenie z usług panów Andrzeja i Daniela jest zdecydowanie niewystarczająca. Doświadczenie, podejście do dzieci, poczucie humoru i ogromne pokłady cierpliwości to tylko niektóre z pozytywnych cech określających obu panów. Najlepszą wizytówką są łzy smutku starszej córy po informacji, że to już ostatnia lekcja. Właściciel również bardzo sympatyczny, po każdej lekcji czekał na dziewczyny słodki upominek za dokonywane postępy. W przyszłym roku napewno wrócimy i będziemy dalej szlifować umiejętności naszych pociech u panów Andrzeja i Daniela. Pozdrowienia od Mani i Hani.