Rejsy Szlakami Pustelnika

Jacht w fatalnym stanie, przyjeżdżając na miejsce okazuje sie, że Fok jest zle uszyty, grot za mały, butle gazowe puste, akumulatory nie naładowane. Uwaga jacht jest w fatalnym stanie, w środku odpada wykładzina z sufitu, z zewnątrz poklejony jest taśmą. Dodatkowo miecz jest nie sprawny, ster ma luzy większe niż polonez. Niestety wlaściciel nie rozumie, że nie wystarczyć zamazać jachtu wzorkami. Od bosmana można usłyszeć cyt. O to ten jacht którym nikt się nie zajmuje. Odbiór jachtu przez telefon zarówno jak i zdanie.

W czwartek Pan wyslal informacje o koncie bankowym na rezerwacje (50%) a w piatek dostałem maila: Nie wpłynęła do nas zaliczka od Pana i jacht został już zarezerwowany w tym terminie

Słaba sterowność jachtu Twister z powodu jego zaniedbania. Raz musieliśmy go holować, bo już delikatny wiatr go znosił, mimo maksymalnej mocy silnika..

Po przyjeździe na miejsce okazało się że łódka ma nie naładowany akumulator . Stan techniczny fatalny , braki w olinowaniu, , wszystko zdemolowane , luz w sterze, słaby silnik .Nikt nie wie kto jest organizatorem szkolenia żeglarskiego , kontakt tylko telefoniczny .Nie polecam tej szkoły żeglarskiej.Całą sytuację uratował Pan Wojtek , instruktor , świetny fachowiec i prawdziwy żeglarz .