Graser Sp. z o.o.

Omijać szerokim łukiem..Zapraszamy do krainy Narnii.. strata czasu i pieniędzy na podróż..

Czy Wy kiedy kolwiek odbieracie telefony? Dzwonię i dzwonię i jakby ztwej duszy tam nie było. Poprawcie to proszę bo to irytujące.

Nie polecam oszukują ludzi podpisujac kontrakt pół roczny zwalniają po około 2 tygodniach albo ludzie sami odchodzą

Podczas rozmowy telefonicznej obiecywali pracę na drugi dzień po przyjeździe i super warunki mieszkaniowe i zapewnienia o tym słyszałem kilka razy, po przyjeździe okazało się że warunki są poniżej jakiejkolwiek krytyki (zastanawiałem się czy nie spać w aucie), a jeśli chodzi o pracę to byłem w rezerwie i miałem czekać na tel. Na miejscu nie zjawił się żaden koordynator, radź sobie sam. Ogólnie odradzam

Witam , pracowałem w czerwcu 2017r przez tę PSEUDO agencję w Bad Vilbel na pralni i NIE POLECAM, okradają pracowników przy wypłatach , za zakwaterowanie płacisz dwa razy więcej niż jest warte, a standard pokoi - masakra. Pokoje są przechodnie, podają że pełne umeblowanie jest w każdym ( załączam kilka fotek-sami ocenicie) to są najtańsze speluny wynajmowane na wioskach gdzie nie ma nawet żadnego marketu jest to celowe działanie.W domu są roje much i innych insektów, internetu oczywiście brak.Ściągają ludzi tylko po to aby opłacali zakwaterowanie , na którym agencja zarabia!Ludzie na pralni robią po 3 dni w tygodniu , nie kiedy zdarzy się 4 dni , a czasami niektórzy robią 2 dni.A Pani rekruterka obiecywała ,min 40 h - maks 60 h , zapomnijcie o tym.Umowę dostajecie z zagwarantowanymi 98 godz./m-c, i robią wszystko aby więcej nie pracować.Pomimo obietnicy umowy na pełen etat jest to umowa na pół etatu, którą dostajecie do podpisania już na miejscu w Niemczech (nie w Polsce) bo skoro już dojechałeś na miejsce to i tak kilka dni przepracujesz a jak będziesz miał szczęście to nawet dostaniesz za nie zapłatę lub nie.Jeżeli liczysz na słynną opiekę koordynatora, to mają tam takiego Darka, kompletne DNO, jego znajomość niemieckiego jest na poziomie google translator, zabierzcie mu telefon a sami się przekonacie nic nie wie, nic nie potrafi załatwić, nawet prosty meldunek sprawia mu kłopoty ( za młody za głupi,chyba że do robienia laski szefowi...)Zero pozytywów , chyba że lubisz pracować 3 dni w tygodniu. Szczerze odradzam.KrzysztofP.S. pozdrawiam wszystkich z którymi pracowałem

Przyjemna obsługa odpowie na wszystkie pytania